Agnieszka i jej mężczyźni cz.2
Data: 13.11.2022,
Kategorie:
Anal
Tabu,
Hardcore,
Autor: AgaFM
... bardziej się starała by wybierał spędzanie nocy z nią zamiast z Anką.
Aga tymczasem zrobiła tak jak pisała bratu. Rozgrzała sobie tyłeczek na tyle, że mogła sobie teraz wsadzić w niego dwa paluszki. Zatopiła je w ponad połowie, ponieważ dalej nie była w stanie. Zamknęła oczy i otworzyła szeroko usta czerpiąc duże hałsty powietrza... poruszała palcami w przód i w tył co sprawiało jej coraz większą przyjemność. W środku było ciasno, bardzo ciasno i gorąco. W miarę jak Aga robiła sobie palcówkę robiło się w jej dupci coraz więcej miejsca. Miała straszną ochotę udać się do sypialni ojca i poprosić go by wyruchał ją w dupcię, nie chciało jej się czekać na powrót brata, a palcowanie się samemu nie mogło się równać z twardym kutasem wdzierającym się głęboko w odbyt. Felek zaszczepił w niej zamiłowanie do tego rodzaju seksu i z każdym kolejnym razem podobał on się jej coraz bardziej. Do tego stopnia, że teraz nawet sama w pojedynkę robiła sobie analną palcówkę.
Po kilkunastu minutach zabawy stwierdziła, że zaraz pójdzie do taty na noc. Nie chciała spędzać jej w samotności, a przy okazji spędzenia jej z tatą być może odbędą jeszcze jeden stosunek. Wyjęła palce z tyłeczka i wytarła je w chusteczkę. Podniosła się z łóżka i nie kłopocząc się zakładaniem piżamki, całkiem naga wybrała się do sypialni ojca. Idąc korytarzem zobaczyła, że w pokoju wciąż pali się światło, więc tata pewnie jeszcze nie spał. Agnieszka otworzyła drzwi bez pukania i weszła do środka. Gdy ojciec zobaczył ...
... stojącą w drzwiach nagą córkę od razu poczuł przyspieszone bicie serca a do jego krocza zaczęła napływać krew, chociaż dopiero co się z nią kochał. Teraz przyszła do niego na noc, tak jak często to robiła gdy nie było w domu jej brata.
- Jeszcze tata nie śpi... – zaczęła.
- A czytałem sobie książkę... dawno tego nie robiłem... – odrzekł ojciec.
- A myślałam, że czekał tata na mnie...
- Nie wiedziałem, że przyjdziesz... myślałem, że Felek wróci...
- Został u swojej nowej dziewczyny... – żaliła się Aga.
- To źle? Chyba dobrze, że w końcu sobie kogoś znalazł... da ci trochę spokoju...
- No niby tak... ale tak już się do niego przyzwyczaiłam, że...
- Co zazdrosna jesteś o własnego brata?
- No chyba... tak trochę... o ciebie też bym była gdybyś sobie znalazł jakąś kobitę... – oznajmiła wchodząc do łóżka. Ojciec leżał pod kołdrą. Też był nagi. Aga przekonała się o tym gdy zrzuciła ją z niego. Jej wzrok przykuł penis który leżał wyprostowany na jego brzuchu.
- Heh... jakoś nie spieszy mi się do tego... – przyznał, patrząc jak córka przygląda się jego kutasowi. On z kolei patrzył na jej malutkie piersi i miał straszną ochotę wyrzucić z rąk książkę i chwycić w nie te dwie cudowne półkule.
- Wiem... – odrzekła Aga – wolisz mnie prawda... – spytała siadając okrakiem tuż nad jego kolanami. Zawsze tak siadała gdy miała zamiar zrobić mu loda i teraz chyba było tak samo.
- Nie potrzebny mi kolejny związek... wiesz... taki poważny... zwłaszcza, że tak jak ...