Agnieszka i jej mężczyźni cz.2
Data: 13.11.2022,
Kategorie:
Anal
Tabu,
Hardcore,
Autor: AgaFM
... Felek.
Gdy się już najedli, Aga posprzątała ze stołu i udała się do kuchni. Jakąś godzinkę zajęło jej pozmywanie i ogarnięcie po obiedzie. W tym czasie Felek siedział w salonie i przeglądał strony z nowymi filmami próbując wybrać coś co oboje obejrzeliby z zainteresowaniem zamiast wykorzystywać kanapę do odbycia kolejnego już stosunku. Felek cały czas myślał bowiem o zatopieniu kutasa w tyłku swojej siostry i dopóki tego w końcu nie zrobi pewnie nie da jej spokoju.
- I co znalazłeś coś? – wyrwała go z zamyślenia wracając z kuchni Aga.
- Nie jeszcze... nie ma nic ciekawego póki co wiesz...
- Aha... no dobra... to idę chwilę do siebie... posiedzę se na kompie, może popisze trochę z dziewczynami... zawołaj mnie jak coś znajdziesz ok?
- Jasne...
Chociaż siostra kazała się zawołać, Felek wiedział, że potrzebowała trochę czasu dla samej siebie. Musiała trochę odpocząć, zregenerować siły bo przecież od samego rana zerżnął ją już trzy razy. Nawet on sam potrzebował odpoczynku chociaż cały czas myślał o seksie ze swoją piękną siostrzyczką. Nigdy nie przestawał o nim myśleć. Nawet gdy się z nią kochał to już myślał o tym gdzie i jak będą to robić następnym razem?
Tymczasem Aga rozsiadła się w swoim wygodnym fotelu który znajdował się w jej pokoju poza łóżkiem, wzięła na kolana swojego laptopa i zaczęła przeglądać swoje ulubione strony internetowe. Robiąc to, także i ona myślała o swoim bracie. Wracała do chwili gdy kochała się z nim w kuchni tuż przed obiadem ...
... gdzie w końcu za trzecim podejściem się w nią spuścił. Do teraz pamiętała ten moment w którym jego gorąca sperma rozlała się po jej wnętrzu. Jakież cudowne było to uczucie... i do tego ta myśl, że to własny brat wpuszcza w nią swoje nasienie... coś niesamowitego. Aga doskonale rozumiała dlaczego Felek tak bardzo lubił się w nią spuszczać. Nie chodziło nawet o samo uczucie i doznania cielesne. Chodziło o to, że spuszcza się w siostrę. To tak samo jakby zalewał matkę czy córkę, był to ten sam najbliższy stopień pokrewieństwa. Jedna z trzech kobiet z którą seksu zabraniał kościół, państwo i społeczeństwo. Był określany mianem niemoralnego, oznaką zboczenia a jednak praktykowany od wieków raz mniej raz bardziej jawnie. Aga wiedziała z historii, że byli królowie w dawnych czasach który brali sobie za żony siostry które rodziły im potem całą masę dzieci i robili to otwarcie, cały świat o tym wiedział. Żałowała czasami, że nie żyła z bratem i ojcem w tamtych czasach. Wtedy nigdzie nie musiałaby się ukrywać, przed nikim zatajać faktu, że jest w kazirodczym związku z nimi dwoma.
Dzisiaj jednak było to nie do pomyślenia. Czasy gdy kazirodztwo było legalne minęły bezpowrotnie a uprawianie seksu z bratem, siostrą, matką czy córką zakazane i uznane za przejaw największej deprawacji i zgorszenia. A jednak Aga wiedziała, że istnieje wiele takich związków które jednak trzymane są z tych względów w największej tajemnicy podobnie jak jej własny. Nikt z rodziny ani ze znajomych, nawet tych ...