Agnieszka i jej mężczyźni cz.2
Data: 13.11.2022,
Kategorie:
Anal
Tabu,
Hardcore,
Autor: AgaFM
... nie... to tylko ty czerpiesz chorą przyjemność ze spuszczania się w cipę własnej siostrze...
- Ej, mówiłaś, że tobie też się to podoba...
- To zupełnie inna historia... – odrzekła Aga wyciągając palce ze swojej muszelki. Felek jednak wciąż trzymał swoje w jej odbycie, chcąc możliwie jak najdłużej nacieszyć się tym wspaniałym uczuciem.
- Dobra dobra... jesteś tak samo zboczona jak ja...
- No nie wiem... ciebie to chyba nic nie przebije...
- Aha... a co z twoją chęcią poczucia w ustach mojego moczu?
- Łeeee jezuuuu... co to takiego... niektórzy normalnie piją siki i to swoje własne... w celach zdrowotnych...
- No dobra... a ty chcesz, żeby własny brat nasikał ci do buzi i to na pewno nie ze względów zdrowotnych... chcesz zaspokoić swoją perwersyjną zachciankę...
- Noooo... i wiem, że nie możesz się tego doczekać bardziej niż ja... wystarczyło tylko, że o tym wspomniałam, a ty nie potrafisz przestać o tym myśleć... pewnie chciałbyś to zrobić nawet teraz co? Zobaczyć jak moja twarz opływa twoim złotym szczoszkiem... jak wpływa mi on do otwartych ust i jak go połykam... albo wypluwam sobie na piersi...
- Przestań tak gadać bo zaraz naprawdę to zrobię... – odrzekł Felek wyobrażając sobie wszystko to o czym mówiła mu siostra.
- Hahahaha... wiedziałam... marzysz o tym by zsikać się na mnie a to mnie właśnie nazywasz zboczoną...
- Oboje jesteśmy tak samo zboczeni...
- Nie... ty jesteś bardziej... – podsumowała Aga – I mam nadzieję, że tak ...
... zostanie... bo wszystkie twoje pomysły jakoś dziwnie zawsze mi się podobają...
- Ahh tak... to może zsikam ci się w cipkę co? Albo w tyłek...
- Pewnie... czemu nie... a może chcesz mi też nasrać na cycki?
- Bleeee... bez przesady... z tym się może wstrzymajmy...
- Co, nie kręci cię takie coś? Myślałam, że jak jara cię sikanie to może i to też...
- Chyba zapomniałaś, że to ty pierwsza to zaproponowałaś, więc to raczej ciebie to jara...
- A ciebie nie?
- Mnie też... ale tylko to... bez żadnych udziwnień.
- Palcowanie mojego tyłka widzę, też cię nieźle kręci... – zauważyła czując jak brat non stop wierci palcami dziurę w jej dupie.
- No ba... to najzajebistsze miejsce wewnątrz twojego ciała które mogę odwiedzić...
- Heheh... wolisz moją dupę od cipki czy ust... a to dobre...
- Ani twoje usta czy cipka nie są tak cudownie wąziutkie...
- Noo... coś czuję, że jeszcze kilka takich zabaw jak ta z ogórem i wcale nie będzie taka ciasna... rozorasz mi ją tak, że nie będę wiedziała kiedy robię kupę...
- Nie pękaj... zwieracze mają to do siebie, że zawsze się zaciskają do samego końca. Po prostu z czasem łatwiej się rozkurczają...
- Ale z ciebie znawca no... czyli nie mam się o co martwić, hmm?
- Nie masz... – jakby na potwierdzenie dołożył do dwóch już obecnych trzeciego palca, którego z trudem, ale wepchnął w siostrzany odbycik.
- Ahhhh... tylko nie przesadzaj... – pouczyła brata czując jak jej dziurka w dupci jeszcze bardziej się rozszerzyła. Teraz ...