Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie 8
Data: 04.12.2022,
Kategorie:
Anal
Tabu,
Sex grupowy
Autor: AgaFM
... ubabrać się w niej jak małe dziecko w budyniu. Nie zdążyła jednak tego zrobić bo Michał chwycił Monikę, postawił na równe nogi obciągając spódniczkę na ospermione krocze i przytrzymując by ta nie straciła równowagi której wyraźnie jej brakowało.
- Ejjjjj……co do……. – zaczęła Monika ale przez zawroty głowy nie dokończyła zdania. Miała przed oczami białe plamki i musiała zamknąć na chwilę oczy, żeby dojść do siebie. Gdy je znowu otworzyła zobaczyła stojącego obok i wciąż trzymającego ją Michała a u jego stóp klęczącą Lilkę która ssała mu kutasa oczyszczając go z resztek spermy. Po chwili znowu spojrzała na Michała a ten rzekł do niej…..
- No I jak tam……jesteś z powrotem?
- No jestem…..jestem…..ale…..coś ty zrobił ej…..zarzuciłeś mi kieckę na upaćkaną cipę…..
- Wiem…..fajne uczucie co nie…..
- Hihiih….. – zaśmiała się Lilka, która dobrze je znała. Nie raz bowiem pieprząc się z Michałem po pracy na zapleczu swego sklepu z którego często ją odbierał, właśnie w taki sposób kończyli zabawę przez co Lilka wracała do domu z cipą, tyłkiem czy cyckami. To ostatnie akurat było też znane Monice która tego samego dnia przyszła do domu ze spermą Pawła na swoich cyckach.
- No zajebiste…..tylko co teraz powiem Krzyśkowi jak mnie zobaczy?
- Coś wymyślisz….. – odparła siostra. – A jak będzie coś sapał to zadzwoń do mnie…..przyjdę i przemówię mu do rozskądku….
- Taaa….wypinając mu dupsko…. – zauważyła robiąc skwaszoną minę Monika.
- Z tego co wiem zawsze działa….. – ...
... wtrącił się Michał.
- Nie o to mi chodzi….. – odparła Monika – chodzi o to, że on cały czas nie może się jeszcze do tego przyzwyczaić….przynajmniej tak mi się wydaje…..ciągle coś go boli….
- No wiadomo…..my też jeszcze do końca nie przywyknęliśmy…..i to potrwa jeszcze trochę…. – przyznała Lilka. – Ale to nie znaczy, że mamy jakiś problem…..raczej staramy się z tego cieszyć….prawda kotek?
- No jasne…. – odparł Michał podchodząc do Moniki i całując ją w usta. – Widzisz….dla Lilki to teraz normalne, że mogę się z tobą całować….że mogę złapać cię za piersi….wsadzić rękę w majtki….czy zaprosić cię do naszego łóżka….
- Tak samo dla Michała normalne jest już to, że ja mogę robić to samo z twoim mężem…. – dodała Lilka – i czegokolwiek bym z nim nie robiła, Michałowi nie będzie to przeszkadzało, prawda kotek?
- Oczywiście, że nie…..no chyba, że zachce wam się robić sobie kupę do buzi…..
- Bleeehhhh…..
- Ejjjjj……ochyda!!! – oburzyły się obie.
- No co…..tylko mówię….. – odparł a Lilce zaraz przypomniała się przygoda z Agą, która lekko podpadała już pod ten temat. Miała jakieś dziwne przeczucie, że gdyby mogła, Aga przyssałaby się do jej cipy podczas sikania i wypiła tyle ile by tylko zdołała.
- Dobra kurde…..muszę iść…. – postanowiła niechętnie Monika.
- To co, mam iść z tobą? – zapytała Lilka. Monia stwierdziła, że siostra tak się napaliła, że raczej ciężko byłoby jej teraz odmówić.
- Heheh…..ale się napaliła ej……lepiej ją zabierz…..bo i tak pewnie sama ...