1. Zjazd klasowy cz. 3 Piątek


    Data: 05.12.2022, Kategorie: Pierwszy raz Dojrzałe Fetysz Mamuśki Oral Autor: amator2

    Od zjazdu klasowego i wizyty u Grażyny minęło dziesięć dni, pomyślałem że do niej zadzwonię, odebrała, cześć, Marek z tej strony, jak się masz? dobrze, ciągle wspominam nasze miło spędzone chwile, ja też odpowiedziałem, dzwonię bo chciałbym zaprosić cię do siebie na weekend, jeśli masz oczywiście czas, mam i z chęcią przyjadę, będę u ciebie w piątek tak około 18-tej, fajnie, będę czekał, podałem jej adres i pożegnaliśmy się. W piątki rano kiedy przychodzi do mnie gosposia trochę ogarnąć moje mieszkanie, poprosiłem żeby w sypialni pościeliła dla dwóch osób. Po południu przygotowałem na osłoniętym od wścibskich spojrzeń tarasie w ogrodzie grill, i nakryłem stolik. Poszedłem się wykąpać, ogolić i umyć zęby wygoliłem też swoje łono i krocze na gładko, ubrałem tylko krótkie spodnie i koszulkę bo wiedziałem że za chwilę będę się rozbierał. Było kilka minut po 18-tej usłyszałem dzwonek, otworzyłem drzwi i zobaczyłem Grażynę weszła do środka, pocałowaliśmy mocno na przywitanie, gdzie mogę położyć swoje rzeczy? zaprowadziłem ją do sypialni, mmmm pomruczała zadowolona, rozgość się, gdzie masz łazienkę? wezmę prysznic po podróży, tutaj, wskazałem jej drzwi, po kąpieli na taras możesz przyjść nago, jest osłonięty, ja poszedłem rozpalić grill. Przyszła po dłuższej chwili całkiem naga, to ty też się rozbierz, ściągnąłem z siebie ubranie i stanąłem przed nią z wygolonym łonem i kroczem, super wygląda, dotknęła, fajnie gładziutko, przyniosłem z lodówki wino i nalałem do kieliszków, ...
    ... usiadłem, napiliśmy się. Wiesz przez te minione dwa tygodnie kilka razy fantazjowałam, patrzyłam na zdjęcie twojego kutasa i masturbowałam się, ja robiłem to samo, nawet tego samego wieczoru kiedy je dostałem, zwaliłem sobie. Mam dla ciebie niespodziankę, ale zamknij oczy, poszedłem do pokoju zabrałem z szuflady kulki gejszy, które dla niej kupiłem kilka dni wcześniej, wróciłem na taras, siedziała na foteliku miała zamknięte oczy, rozchyliłem jej uda, wystaw cipunę, zsunęła się niżej a ja wkładałem do środka kolejno jedna po drugiej, aż z cipki wystawał tylko kawałek sznureczka, teraz otwórz oczy i wstań, co czujesz? pościskała mięśniami cipki, zrobiła kilka kroków, wypełnia mnie coś przyjemnego, co to? później zobaczysz. Grill był już rozpalony, Grażyna pomogła mi przynieść z kuchni kiełbaski i pieczywo, patrzyłem jak porusza biodrami przy chodzeniu, położyłem na grillu kiełbaski, usiadłem i napiłem się wina, dobrze ci z tym co cię wypełnia? bardzo, ale nadal nie wiem co to, zobaczysz po kolacji, kiełbaski były gotowe, przełożyłem je na półmisek i postawiłem na stole, zjedliśmy z apetytem, po kolacji Grażyna posprzątała stół, zostały tylko kieliszki z winem, usiedliśmy huśtawce ogrodowej, delikatnie się bujając zaczęliśmy się namiętnie całować i pieścić, choć do sypialni, będzie wygodniej-zaproponowałem. Położyliśmy się na kołdrze, podkurcz uda i rozchyl je, zaraz zobaczysz swoje wypełnienie, sięgnąłem ręką do jej krocza, chwyciłem za wystający sznureczek i powoli wyciągnąłem z niej ...
«12»