Wszystko zaczelo sie przez niego!!!
Data: 06.12.2022,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: Przystojniaczek
... kolegi z przodu, czułam jak rośnie we mnie podniecenie i chęci na więcej. Po chwili takie zabawy, poczułam jak Max ładuje mi już dwa palce w cipkę, ja nie wiele myśląc oderwałam się na moment od mojego "lizaczka" mówiąc do Maksa: Będziesz się tak ze mną brandzlował, czy wreszcie zaczniesz mnie rżnąć jak prawdziwy facet?
Chyba trochę mnie poniosło, bo nastawienie obu panów nagle się zmieniło, lecz dwa tygodnie bez seksu dziko ładowała we mnie chęć bycia spenetrowaną.... Max powiedział: widzę, że suka, chce na ostro! I po chwili TRZASK - BÓL- PIECZENIE- NAPŁYWAJĄCY GORĄC, TRZASK! I ZNOWU TRZASK! tak mi oklepał tyłek, że aż mi się chwilowo nogi ugięły, a z ust bezwiednie wydałam krzyk, a łzy z oczu poleciały stróżką... Krzysiek złapał mnie za głowę kierując moje usta z powrotem na swojego penisa, tym razem sam nadając tempo mojego obciągania, zmuszając swojego członka do co raz głębszej penetracji moich drobnych usteczek, czułam jakby chciał przebić mi twarz na wylot, aby troszkę odpocząć kierowałam głowę jego penisa w stronę swoich policzków. Będąc tak ruchana w usta poczułam, jak od tyłu zbliża się "Armagedon" w postaci grubego łba zbliżającego się do mojej gorącej, lekko obolałej po penetracji palcami jamki. Napierał bardzo mocno, a ja aż zawyłam z bólu, odrywając lekko usta od członka Krzyśka. Lewą ręką próbowałam odepchnąć lub zatrzymać bezpardonowo napierającego penisa Maksa w głąb mojej ciasnej cipki, ale on nie reagował, wyłam, krzyczałam aaaaałłłł, ale on nie ...
... reagował. Dopiero kiedy czułam, że w większości penis wypełnił moją pochwę, zatrzymał się i odczekał chwilę, tak aby jego "penetrator" dopasował mnie do jego rozmiarów. Gdy rozdzierający ból minął i zaczął przekształcać się w przyjemność wyjął penisa mówiąc do Krzyśka, który bliski był już swojego pierwszego orgazmu w moich ustach: Stary kurwa!!! Jaka ona jest ciasna, to sobie nawet nie wyobrażasz. Długo nie czekając znów mocno wsadził swojego chuja do środka, brutalnie rozpychając się w zwężonej znów cipce, wyciągał tak i wkładał kilka następnych razy. Za każdym razem czułam ból i przyjemność jednocześnie, a cipka z każdym pchnięciem przyjmowała "kolosa" co raz to chętniej, kiedy Maks wyczuł, że ma juz wystarczającą ilość miejsca zaczął rżnąć mnie na psa jak rasową sukę, było mi tak dobrze, że nie byłam wstanie obciągać penisa Krisa, trzymając go obok ust i głośno jęcząc, prawie wyjąc z rozkoszy w jego kierunku jak do jakiegoś mikrofonu. Musiało to wyglądać epicko, jak dwóch wielkich facetów porusza maleńką kobietką zgiętą w pół, ledwo stojącą na wyprostowanych sztywno nogach, poruszając nią rytmicznie w przód i w tył, rżnąc jej usta i cipkę jednocześnie. Wyłam, stękałam, jęczałam, sapałam... Całkowicie odleciałam, gdy nagle poczułam, że Maks zwiększa szybkość penetracji bardzo mocno zaciskając wielkie i silne dłonie na moich biodrach. Maks tłukł mnie swoim gorącym wielkim chujem jak wariat, sapał co raz głośniej, aż wreszcie wepchnął go najgłębiej jak się dało mocno przytrzymując ...