Sebastian i kuzynka
Data: 15.09.2019,
Kategorie:
Incest
rajstopy,
Fetysz
Autor: Tartakus
... 25-letnią, piękną dziewczyną. Dwa lata temu wyszła za przystojnego, bogatego faceta, Bartka, który był od niej o 5 lat starszy i miał własną firmę. Agata była z nim szczęśliwa, choć ostatnio jej mąż za bardzo poświęcał się pracy i coraz mniej czasu spędzał w domu, z nią. Na początku ich małżeństwa było inaczej, spędzali ze sobą bardzo dużo czasu i często się kochali. Teraz Bartek nawet jej nie zaspokajał, prawie zawsze, gdy Agata chciała się kochać, on nie miał czasu.
Wszyscy siedzieli przy stole spożywając wigilijny posiłek. Było mnóstwo potraw, zapowiadała się wyborna uczta. Jedzono, pito wino i rozmawiano wesoło. Sebastian, dziwnym, szczęśliwym trafem, siedział koło swojej kuzynki Agaty, od której owego wieczoru nie mógł oderwać wzroku. Teraz jedząc udawał, że patrzy w swój talerz, lecz naprawdę zerkał źrenicami w prawo, podziwiając piękny widok nóżek swojej kuzynki. Agata co jakiś czas bardzo seksownie zakładała nogę na nogę, co strasznie podniecało Sebastiana. Chciałby położyć dłoń na jej udzie i choć przez chwilę ją po nim pogładzić. Po dłuższym czasie kuzynka zauważyła to, że Sebastian wciąż się patrzy na jej nogi. Odwróciła się w jego stronę i spytała cicho:
- Czemu się tak patrzysz na moje nogi? Oczko mi poszło, czy co?
- Niee – wybąkał Sebastian, czerwieniąc się ze wstydu i zastanawiając się, jak ma się wytłumaczyć – patrzę na podłogę, dywan tam jest jakiś przypalony...
Zdawał sobie sprawę, że jego tłumaczenie jest głupie, lecz tylko tyle wymyślił. ...
... Agata odwróciła się od niego, uśmiechając się drwiąco i nawet nie spoglądając na dywan, by sprawdzić, czy rzeczywiście jest przypalony. Wróciła do przerwanej rozmowy ze swoim mężem, siedzącym po jej drugiej stronie.
Wigilijna wieczerza przerodziła się w biesiadę – domowej roboty wino lało się litrami, co chwilę otwierano nową butelkę. Sebastian, nie wprawiony w piciu alkoholu, wypił jedną szklaneczkę, po czym już mu szumiało w głowie i więcej nie chciał. Natomiast siedząca obok niego Kuzynka i jej mąż pili duże ilości wina, które im także dawało się we znaki. Agata czuła przyjemną ekscytację, stawała się coraz weselsza. Ekscytacja ta, po pewnym czasie przerodziła się w podniecenie, poczuła wielką ochotę na seks. Przejechała ręką po udzie swojego męża, zbliżając się nią w stronę jego penisa. Bartek zdjął jej rękę ze swojego uda i powiedział cicho:
- Kochanie, nie tutaj, jeszcze ktoś zobaczy...
- Chodź się ze mną kochać – odpowiedziała mu równie cicho Agata – teraz.
- Nie możemy teraz obydwoje wyjść, jakby to wyglądało. Niedługo pójdziemy spać, zrobimy to w sypialni.
- No dobrze – zgodziła się. Mogła przecież jeszcze trochę poczekać.
O 12.00 w nocy wieczerza dobiegła końca, wszyscy wstali od stołu, by udać się do łóżek. W każdym z pokoi były po 2 łóżka, a na każde z łóżek mogły wejść maksymalnie po 2 osoby. Rodzina Sebastiana zajęła jeden z pokoi, w którym na jednym łóżku mieli spać rodzice, a na drugim dwie siostry Sebastiana. Chłopak musiał spać w innym pokoju. ...