1. Hit the fuckin' road, Bitch! <part nine&gt


    Data: 30.12.2022, Kategorie: BDSM Tabu, Autor: Easty23

    ... - odezwała się cicho nie podnosząc wzroku.
    
    - Fajna! - stwierdzili obaj, totalnie ignorując jej powitanie. Poczuła się cholernie upokorzona.
    
    Usiedli przy stole, skąd za chwilę padła pierwsza komenda:
    
    - Nalej nam whisky, Suko.
    
    Podeszła do barku i otworzyła butelkę. Sięgnęła drżącymi z emocji dłońmi po szkło i chyba tylko cudem niczego nie potłukła. Nalała trzy porcje i podała mężczyznom. Kiedy chciała wyjść z salonu zatrzymał ją głos Pana.
    
    - Klękasz obok mnie i czekasz na dalsze polecenia, jasne?
    
    - Tak, Panie...
    
    Tak. Była upokorzona. Cholernie. Ze spuszczoną głową opadła na kolana tuż przy Jego stopach.
    
    Czuła na sobie wzrok mężczyzn. Wiedziała że zrobiła na nich wrażenie.
    
    Nie słuchała nawet o czym rozmawiają. Koncentrowała się na swoich emocjach. Na wstydzie, poniżeniu i na tym, jak paradoksalnie jej się to wszystko podoba. Uwielbiała służyć Panu. Czuła narastające w niej znów podniecenie.
    
    Z zamyślenia wyrwał ją głos Pana.
    
    - Papieros, Suniu.
    
    Wstała szybko, poruszając pełnymi ...
    ... biodrami podeszła do nocnego stolika, wyciągnęła z paczki papierosa. Włożyła go powoli pomiędzy czerwone pełne wargi. Robiła to stojąc przodem do wszystkich, bez zażenowania patrząc im w oczy. Jedynie na Pana nie umiała spojrzeć wprost. Instynktownie spuszczała wzrok.
    
    Trzask Zippo, płomień i zapach benzyny.
    
    Podeszła do Pana z zapalonym papierosem i delikatnie włożyła mu go do ust.
    
    - Grzeczna, dziękuję. Teraz możesz nam włączyć jakąś muzykę.
    
    - Tak, Panie.
    
    Czując na sobie palące spojrzenia kolegów Pana, niespiesznie podeszła do sprzętu. Wiedziała już dokładnie co wybierze. Wewnętrzna strona jej ud była już całkiem mokra od soków. Nachyliła się chcąc ustawić głośność na wzmacniaczu, wypinając przy tym pośladki.
    
    Kiedy pierwsze nuty "Easy" Son Lux popłynęły z głośników poczuła w sobie palce Pana. Wdarły się w nią od tyłu, mocno i stanowczo. Jednocześnie jej nadgarstki silnym ruchem zostały złapane za plecami Jego d**gą dłonią.
    
    - Nawet nie wiesz jak adekwatny numer wybrałaś, moja mała dziwko.
    
    C.d.n. 
«12»