1. Willa Rosa i pokoj bez lazienki...


    Data: 31.12.2022, Kategorie: Romantyczne Autor: Antonio Banderas

    - Kociak widzimy się już za 3 h, będę w Warszawie o 16.25- Kocham Cię, już nie mogę się doczekać.Droga pociągiem tym razem bardzo się dłużyła, jesienna pogoda i deszcz za oknem sprawiał, że nikomu w przedziale nie chciało się prowadzić rozmowy. Starsza pani z psem pod oknem patrzyła na mijające za oknem domy. Obserwowałem ją chwile słuchając muzyki w telefonie. Wtedy przypomniałem sobie, że niestety nie zrobiliśmy rezerwacji apartamentu. Hmmm muszę zadzwonić i to zrobić. Cholera znowu nie ma zasięgu, i Internet się zrywa..- Cześć maleńka słuchaj mam prośbę.. Mam nadzieje ze sobie poradzisz.- No mów co tam się stało.- Nie mam Internetu a musze nam zarezerwować apartament..- Ok. !!! Ty się o nic nie martw zaraz wszystko ogarnę.- Jesteś cudowna mówiłem Ci to już dziś?- Nie dziś jeszcze nie ;-)- Kocham Cię- Ja Ciebie też kocham..Ona jest cudowna, pomyślałem widząc jak całą rozmowę słuchała starsza pani z psem. Agata była kimś wyjątkowym, była ode mnie młodsza o prawie 9 lat, ale znaliśmy się już ponad rok, i pewnie gdyby nie jej mąż i moja żona już dawno bylibyśmy razem..Deszcz padał coraz mocniej, hmmm….W tym momencie uśmiechnąłem się sam do siebie wiedząc, że pogoda sprawi, że z pewnością zostaniemy w apartamencie i nie będziemy chodzić po Warszawie.-Pi-pi-Sygnał SMS przerwał moje rozmyślanie co będziemy robić w apartamencie.Przyszło potwierdzenie rezerwacji i numer telefonu do właściciela. Super pomyślałem ogarnęła ona jest boska. Zawsze to ja robię rezerwację, to był jej ...
    ... debiut, a sms przyszedł w ciągu 10 min od naszej rozmowyUwielbiam ją.Starsza pani poprosiła abym ja przepuścił wyszła z psem na korytarz, coś było z nim nie za dobrze. Jak tylko opuścili przedział usłyszałem jak mały psiak to był chyba foksterier, nie znam się na rasach małych psów, zaczął wymiotować. No nieźle, pomyślałem dobrze, że zrobił to poza przedziałem w końcu do Warszawy jeszcze dobre 2h.- Halo dzwoniłaś?- Tak- Przepraszam nie widziałem połączenia co tam?- Kotku jest problem.- Co się stało tylko nie mów, że nie możesz ja jestem już w połowie drogi.- Nie nie, wszystko ok. ale ten apartament ma wspólną łazienkę na piętrze.- No co ty??- No teraz czytam i ma jedną łazienkę, ogólnie jest super zobaczysz spodoba Ci się ale, ta łazienka..- A to apartament?- Nie Willa Rosa,- Aaaa kociak no to nic dziwnego, Wille tak mają.- Przepraszam nie widziałam.- Nic nie szkodzi maleńka mi to nie przeszkadza.- Ja wiem, że tobie nie, bardziej mi.- Ok. nic się nie martw poradzimy sobie, daleko masz?- Wjeżdżam już do warszawy a Ty?- będę za 25 min na dworcu..- Tam gdzie zawsze?- Tak czekaj tam gdzie zawsze.Pani z psem wróciła do przedziału co raczej średnio mnie ucieszyło, pies nie wyglądał najlepiej, było widać że się meczy.- Przepraszam pomoże mi Pan zdjąć walizkę? – spytała kobieta- Naturalnie, niech pani uważa na psa.. – pies widząc, że sięgam po walizkę bardzo się ożywił.Dziękujemy państwu za podróż PKP Intercity, przystanek Warszawa Centralna.. Głos z głośników oznajmił koniec trasy.. ...
«1234»