1. Rodzinna saga (II)


    Data: 01.01.2023, Kategorie: Incest Nastolatki Autor: KrystalFan

    Marcin nie mógł zasnąć tej nocy. Choć po popołudniowych wydarzeniach nic podobnego nie miało miejsca, nie mógł wyrzucić z siebie wspomnień o siostrze. Pomimo tego, że niedługo po rozmowie w toalecie wyszła wraz ze swoim chłopakiem z domu i wróciła dopiero przed północą, wciąż zdawał się czuć jej rękę na penisie. Było to niesamowite zdarzenie. Gdyby ktoś z jego znajomych opowiedziałby mu o podobnej historii w jego rodzinie, Marcin naturalnie nie dałby mu wiary. Tymczasem miało to miejsce u niego w domu, to była JEGO siostra i jej ręka bawiąca się JEGO penisem! Zastanawiał się, czy choć trochę JEGO nasienia zostało jej na dłoni? Czy gdy szła do Pawła, spróbowała jak smakuje jej brat?
    
    Nie oprzytomniał jeszcze po takich emocjach. Nie mógł się spodziewać tego, co miało się zaraz stać. Leżał po ciemku w swoim pokoju, z całych sił starając się zasnąć. Nagle usłyszał ciche kroki na korytarzu. Po chwili drzwi do jego pokoju zaskrzypiały a na progu stanęła Agnieszka. Widząc, że jej brat wciąż nie śpi wyszeptała z seksowną chrypką:
    
    - "Cześć braciszku. Mogę wejść?"
    
    - "Jasne, właź." - nie potrafił zdobyć się na nic więcej. Jego odpowiedź zdawała się i tak być bez znaczenia, bo w chwili wypowiadania tych słów, Agnieszka zamykała właśnie drzwi od wewnątrz, przekręcając jednocześnie zamek, tak by nikt nie mógł im przeszkadzać.
    
    - "Muszę z Tobą porozmawiać" - rzuciła równie podniecająco siadając na brzegu łóżka - "Gramy w otwarte karty?"
    
    - "Proszę? A .. tak.. jasne.." - nie ...
    ... trudno dziwić się Marcinowi, że nie mógł znaleźć słów na taką sytuację. Nigdy nie przypuszczał, że może się wydarzyć.
    
    - "Marcin, ja wiem, że może to zabrzmieć dziwnie, ale miałam nadzieje, że kiedyś dojdziemy do takiego punktu. Cieszę się, że jesteś już na tyle dorosły, że mogę o tym z Tobą porozmawiać" - mówiąc to Agnieszka patrzała mu wprost w oczy. W tej samej chwili jej ręka zaczęła powoli przesuwać się wzdłuż nogi Marcina. Momentalnie wsunęła ją pod kołdrę i dotknęła jego uda. Po krótkiej przerwie, widząc błogi wyraz twarzy u brata, zaczęła mówić dalej - "Bardzo, ale to bardzo bym chciała mieć w domu faceta, który mógłby pieprzyć mnie, kiedy mam na to ochotę.."
    
    Ów 'facet' zdawał się stracić poczucie rzeczywistości. Czy to jego siostra właśnie wyznała mu, że chce się z nim kochać? Przepraszam, nie 'kochać'. 'Pieprzyć'. Palce Agnieszki zawędrowały już pod bokserki. Były o kilka centymetrów od jego stojącej pałki.
    
    - "Ale jeszcze nie teraz" - wyjąkała, ale i szybko dorzuciła, jednocześnie zaciskając dłoń na penisie Marcina - "Teraz chcę się z Tobą trochę pobawić, ale zapewniam Cię, nie pożałujesz."
    
    Doskonale wiedział, że nie będzie żałował. Agnieszka zaczęła poruszać ręką coraz szybciej, sprawiając że kutas Marcina wyprężył się do granic. Własna siostra robiła mu dobrze ręką, spełniała się jedna z jego fantazji. A robiła to perfekcyjnie. Zmieniała tempo, ucisk, wprawiając braciszka w stan ekstazy. Doskonale wiedziała, kiedy należy zwolnić, żeby zbyt wcześnie nie ...
«1234...»