-
Iga
Data: 19.05.2019, Kategorie: Hardcore, Lesbijki Nastolatki Oral Sex grupowy Wytryski Miejsca Publiczne, Autor: zulu403
... wyraziłam zaniepokojenie tym że finiszował we mnie i w związku z tym mogą być problemy bo już miesiączkuję. Uspokoił mnie mówiąc że jest bezpłodny a badania absolutnie wykluczyły jego możliwości na spłodzenie dzieci. Nawet z Magdą rozważają adopcję. Zapytał czy bardzo bolało ale gdy zaprzeczyłam tylko się uśmiechnął i pocałunkiem podziękował. Spytał też czy jestem zadowolona i czy mi się podobało. Tak, odparłam, cieszę się że ty mi to zrobiłeś i mam z głowy dziewictwo. Jeśli tylko będziesz chciała to jeszcze parę rzeczy mogę ci pokazać. Cały akt rozstania się z moja błonką trwał niewiele ponad 20 minut i już po chwili zobaczyłam ze jego członek znowu pęcznieje i się unosi. Wziął mnie za rękę i poprowadził do domu do łazienki. Tam oboje weszliśmy pod prysznic gdzie szorstką gąbeczką wyszorował mnie całą. Ja pobawiłam się troszkę jego członkiem, umyłam obficie namydlając i kiedy już był czyściutki i pachnący włożyłam do buzi by zrobić mu szybkiego lodzika. Nie takie jednak były pomysły mojego kochanka na seks teraz. Spłukał z siebie i ze mnie mydło, wytarł ręcznikiem i na rękach, zaniósł do sypialni i położył na łóżku. Wspierając się na łokciach rozpoczął pieszczoty najpierw ust, twarzy, szyjki, moich maleńkich piersiątek aby więcej uwagi poświęcić naszej dostarczycielce przyjemności mojej myszce. Pieścił się z nią z prawdziwą rozkoszą, ssał, wkładał język do środka i pieścił mój magiczny guziczek. Wreszcie pochylił się nad mną i wodząc łepkiem członka po rowku mojej cipulki ...
... pomalutku drugi raz tego dnia wsunął do środka. Troszkę jeszcze czułam poprzedni kontakt ale a każdą chwilą było lepiej. Tym razem trwało to dłużej, było też bardziej intensywnie. Wcale mnie nie oszczędzał i się ze mną nie cackał, jak tylko włożył to jego uderzenia nie tylko były głębokie bo na cała długość członka ale też mocne. Leżałam pod nim z szeroko rozłożonymi udami i przyjmowałam w siebie jego męskość. Jęczałam i zawodziłam bo było w tym akcie tyle samo cierpienia co przyjemności. Trzymał mnie mocno za ramionka jakby się bał że ucieknę i ruchał jak szalony. Czułam się absolutnie zdominowana bo posiał mnie jak starą sukę. W miłosnym uniesieniu zaplotłam nogi na jego talii by jeszcze bardziej go poczuć. Już wtedy wiedziałam że polubię ten sport. Przerwał, wyjął go i ustawił mnie na czworaka i teraz posuwał mnie na pieska. Pupę miałam wystawioną i w pełni eksponowaną a głowa opuszczona w dół. Nawet nie wiem ile razy miałam orgazm. Ruchał mnie tak jakiś czas i znowu włożył mi do buzi więc jeszcze chwila i poczułam uderzenie jego nasienia w moje gardło. Zaskoczona nie wiedziałam co z tym zrobić więc Kris powiedział żebym to po prostu połknęła i tak zrobiłam. Smakowo nie było to takie złe ale w sumie do przyjęcia. Ręcznikiem wytarłam buzię i w łazience jeszcze raz się ochlapałam i wróciliśmy nad jezioro. Nawet nie mówił żeby zachować dyskrecję bo to było oczywiste. Kiedy już leżałam na leżaku wróciły z zakupów mama i ciocia Magda. Szybko zrobiły coś do jedzenia bo wszyscy ...