-
Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie
Data: 23.02.2023, Kategorie: Sex grupowy Hardcore, Tabu, Autor: AgaFM
... przestań się ze mną drażnić i zacznij w końcu posuwać.... – ponagliła go – nie mamy przecież całego dnia.... - A szkoda.... – odrzekł przyspieszając ruchy bioder. Chwycił Monikę za pośladki i mocno je ścisnął. Były tak jędrne, że nie mógł wyjść z podziwu. Cudownie było pieścić jej dupę, nadawała się do tego idealnie. Wpychając kutasa w jej pochwę zawsze dociskał go do końca by zetknąć swoje podbrzusze z jej tyłeczkiem. Klaskały wtedy dźwięcznie obijane o siebie i jego ciało. Całości dopełniała jej brązowa dziurka którą Monika obiecała mu w zamian za dobre sprawowanie. Ruchać w dupę Monikę....cóż to będzie za wydarzenie. Wkładać kutasa w odbyt najcudowniejszej i najseksowniejszej kobiecie na świecie za jaką uważał Monikę będzie zwieńczeniem jego marzeń. - Ohh....ohhhh.....mmmhmmmm..... – stękała Monika gdy ruchy kutasa Pawła przybierały na tempie. Roskosz jaka płynęła przez jej ciało wzmagała z każdą chwilą. Cudownie było znowu to odczuwać, czuć się potrzebną choćby nawet koledze z pracy. Liczyło się tylko to, że uprawiała seks i otrzymywała całą tę gamę rozkoszy która płynęła z faktu jego uprawiania. Nie czuła jej już od tak dawna. Od prawie dwóch lat odbyła jedynie kilka stosunków z mężem. Teraz odbywała d**gi z kolegą z pracy. - O to właśnie ci chodziło..... – zwrócił się do niej jeszcze bardziej przyspieszając swoje ruchy, wyprowadzając ją tym samym na skraj orgazmu – Tak właśnie mam cię pieprzyć? - Yhmmm.....właśnie tak kochanie – zwróciła się do niego – ...
... Ohh.....ohhhh..... – stękała co chwilę – właśnie o to mi chodziło, tak masz mnie pierdolić.....za każdym razem.... - Czyli jednak lubisz ostre rżnięcie.... – stwierdził – pewnie nie byłabyś taka wąska gdyby twój mężuś dobrze cię traktował.... - Może właśnie dlatego, że jest moim mężem to pierdolił mnie kulturalnie....ty nie musisz tego robić....możesz mnie pieprzyć jak dziwkę z ulicy....właśnie tak jak teraz....szybko i mocno....tak właśnie lubię być rżnięta.....słyszysz mnie? - Oh słyszę..... – odrzekł Paweł chwytając ją za włosy i ciągnąc do tyłu – chociaż nie masz nic wspólnego z dziwką z ulicy to będę cię tak traktował.....skoro tak sobie życzysz.... - Hahah....jakby nie patrzeć to jestem już dziwką..... – stwierdziła Monika – rucham się z obcym facetem, ohhhhh....tyle, że nie za pieniądze.... – Pawła niesamowicie podniecały słowa Moniki przeplatane z jej jękami. - Dziwki to są w burdelach i na ulicach..... – tłumaczył jej Paweł. - To kim ja według ciebie jestem, hmm? - Kobietą w potrzebie.....niczym więcej.....kobietą w potrzebie. A mi przyszło w udziale tę potrzebę zaspokoić.... - Heheheh.....zgrabnie to wydumałeś....muszę przyznać....a tak przy okazji....to świetnie ci to idzie.... – pochwaliła go Monika – może zmienimy pozycję, hmm? Na pewno trochę się zmęczyłeś? – po tych słowach Monika wyswobodziła się i odwróciła przodem do Pawła. Zdjęła koszulkę tak by żadne ubranie nie krępowało jej ciała i padła Pawłowi do stóp po raz kolejny już biorąc jego ...