Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie
Data: 23.02.2023,
Kategorie:
Sex grupowy
Hardcore,
Tabu,
Autor: AgaFM
... między jej pośladki – Trochę się dziwię jednak, że dzielisz się ze mną tak pikantnymi szczegółami z twojego prywatnego życia......
- Heh.....a co to za tajemnica? Po za tym ja nie mam problemów z rozmawianiem o seksie? Lubię go i lubię o nim gadać. Z Michałem, z Monią, z kumpelami, ze szwagrem. Nie ma to dla mnie różnicy. Ludzie powinni częściej rozmawiać o seksie.....bo jest zajebisty!
- Masz absolutną rację...... – „Z tobą to dopiero byłby on zajebisty”. Dodał sobie w myślach. Był dosłownie o krok od wsadzenia jej rękę pod spódnicę by zobaczyć jej reakcję? Nie chciał za cenę dotknięcia jej cipki przez majtki stracić jej sympatii. Może kiedyś sama mu na to pozwoli?
- Naprawdę tak uważasz?
- No jasne.....a dlaczego pytasz? – zdziwił się nagle.
- Monika żaliła mi się, że ostatnio trochę ją zaniedbujesz.... – wypaliła nagle Lilka – Czyżby znudziła ci się już jej cipka?
- Oczywiście, że nie..... – skłamał – Po prostu ostatnio dużo pracuję i jestem zabiegany.....ale to nie znaczy, że mi się znudziła czy coś..... – w sumie to nie dziwiło go to, że Lilka wiedziała o ich problemach, była w końcu siostrą Moniki i obie wiedziały o wszystkim co się w ich związkach dzieje.
- Hmm......mam coś co może ci w tym pomóc..... – oznajmiła.
- Co takiego?
- Ale obiecaj mi, że zachowasz to dla siebie.....
- No obiecuję...... – odrzekł, a Lilka zbliżyła się do niego i szepnęła mu do ucha....
- Następnym razem, gdy będzie robiła ci loda, wyobraź sobie, że ja ci go ...
... robię......a jak będziesz ją pierdolił, to myśl o tym, że pierdolisz mnie zamiast niej....a następnym razem jak się spotkamy, opowiesz mi o swoich wrażeniach.... – po czym odsunęła się od niego i spojrzała mu głęboko w oczy. Widziała w nich prawdziwe pożądanie, Krzysiek aż kipiał taki był napalony. Mówiąc mu to Lilka miała nadzieję, że w końcu zacznie normalnie współżyć z Moniką ponieważ zależało jej na szczęściu siostry i na tym by jej życie seksualne układało się tak samo dobrze jak jej własne. Ciekawa była czy jej prośba wywoła pożądany efekt? Jedne czego była pewna, to tego, że Krzysiek był teraz na nią napalony jakieś sto razy bardziej niż przed chwilą.
- Heh......nie muszę iść z nią do łóżka by sobie wyobrażać jak robię to z tobą..... – odrzekł Krzysiek równie szczerze. Nie miał już siły kryć się z tym, że jej pragnie.... – Bardzo często gościsz w moich myślach wiesz.......nawet teraz.....
- Doskonale o tym wiem.....masz to wypisane na twarzy...... – odrzekła...... – Ale to żoną powinieneś się zająć.....w pierwszej kolejności.....jeśli będziesz ją tak dalej zaniedbywał, to jeszcze zdesperowana zrobi coś głupiego.....
- Myślisz, że byłaby do tego zdolna?
- Nie wiem..... – skłamała teraz Lilka – ale wolałabym na twoim miejscu nie ryzykować. Naprawdę powinieneś się o nią zatroszczyć. Mówię teraz poważnie. Jeśli ma to ci pomóc możesz sobie wyobrażać, że robisz to ze mną....na prawdę.
- I nie będzie ci to przeszkadzało?
- Nie, oczywiście, że nie......a niby ...