Dziewica Dominika - Opowiadania Erotyczne

Dziewica Dominika

Pewnego dnia umówiłem się z Dominiką na randkę pojechalismy nad jezioro przesiedlismy się na tył auta by spokojnie porozmawiać. Dominika miała niedawno osiemnastkę lecz jak się później okazało byla dziewicą zacząłem jej opowiadać różne historie i przygody z seksem z tego wszystkiego powiedziała że dziwnie się czuje i ma mokro rozchylilem jej uda i dotknolem majteczek była bardzo mokra i aż podskoczyla gdy poczuła mój palec. Zacząłem piescic jej cipke przez majteczki nie broniła się patrzyła na mnie i delikatnie pojekiwala. W końcu zsunolem majteczki i jednocześnie wyjolem penisa odsunela się troszkę i powiedziała że jest dziewicą. No to musimy cię wszystkiego nauczyć powiedziałem i kazałem jej otworzyć szeroko usta następnie wsadzilem jej mego penisa głęboko i kazałem ssać starała się lecz z marnym skutkiem. Powiedziałem by nie przestawala a ja zająłem się jej różowa szparką lizalem piescilem i podgryzalem az zaczęła pojekiwac i coraz glebiej pchac mego penisa do ust. Cipka Dominiki splywala sokami niechcący jej rozdziewiewiczac w aucie postanowilem że doprowadze ja językiem do pierwszego jej w życiu orgazmu ssalem tak długo aż jej cipka eksplodowala soczkami a im bliżej była orgazmu tym szybciej mi obciagala i glebiej po jej orgazmie popatrzyła na mnie i się uśmiechnęła wyszlismy z auta i stanąłem oparty o maskę teraz twoja kolej maleńka musisz mi obciagać uśmiechnęła się i uklekla wepchnela odrazu całego do ust i zaczęła ssać dosyć ostro i szybko nawet jej to zaczynało wychodzić lecz stwierdziłem że za długo i kazałem jej wstać i oprzeć się o maskę auta podwinolem sukienkę i posmarowalem penisa żelem oraz jej ciasna dupeczke powoli wsunolem palec i powiedziałem że zerznę jej tyłek. Doparlem penisa i po chwili byłem już w dupce Dominiki zacząłem ja posunąć byla ciasna i głęboka pchalem po same jaja Dominika jeczala coraz glosniej zblizal się mój finał złapałem za piersi pod sukienka pchnolem mocniej parę razy i strzeliłem w dupci Dominiki . Niedługo cdn.