1. Przyjaciel - wspomnienie 13


    Data: 16.03.2023, Kategorie: Pierwszy raz Creampie, Oral Wytryski Bukakke, Autor: AgaG

    Arka znam od dosłownie piaskownicy. Od zawsze biegaliśmy razem potem imprezy i różne inne dziwactwa, jednakż enigdy nas nie ciagnęło do Siebie. On szybko zaczał znajdywać sobie dziewczyny, mi to też całkiem sprawnie szło i tka mijało nam życie.
    
    Przedstawiona sytuacja miała miejsce dwa lata temu.
    
    Wracając do domu zadzwonił do mnie telefon. Dzwonił Arek, zapłakany że dziewczyna ( nie wpsomne która) znowu go rzuciła, ale tym razem przez SMS i zniszczyła mu opinię i nie wie co robić. Poprosił mnie o chwilę rozmowy. Naturalnie się zgodziłam bo on też mnie wspierał w najgorszych chwilach. Tym sposobem od razu gdy wróciłam wsiadłam w autobus i skierowałam się wprost do jego mieszkania, niestety gubiąc się. Poprosiłąm go o pomoc żeby po mnie wyszedł i tak też się stało, oczywiście znowu przemokliśmy bo oberwanie chmury musiało nas zastać. Gdy wróciliśmy podwędziłąm mu bluzę któa w sumie była mi do kolan i zaczęliśmy gadać. Po wypłąkanych 4 opakowaniach husteczki, jednej paczce lodów, ośmiu czekoladach, filmie " Hachiko" oraz trudnych sprawach udało mi się go doprowadzić do względnego porządku i zaczeliśmy normlanie rozmawiac. Wteyd pwoeidział co się działo, jak wyglądał na prawdę ich związek i jak wielką to było klapą.
    
    Około 20 usłyszeliśmy grzmot i piorun wyłączył prąd. Rozpoczęliśmy rozmowe przy świeczkach któa pomogła mu bardzo wiele i tak po kolejnych 2 godzinach to już był ten stary Arek którego znałam a my graliśmy w Pokera na kostki czekolady i czipsy bo nic innego ...
    ... nie mieliśmy, wteyd wywiązał się ciekawy dialog i całą sytuacja.
    
    - Wiesz ja chyba mam pecha do dziewczyn.
    
    - To znajdź sobie chłopaka.
    
    - Aga przestań, ja tu jestem w depresji
    
    - Serio ? Nie widać
    
    - Pewnego dnia coś Ci zrobię
    
    - Ciekawe co udusisz ?
    
    - No choćby ?
    
    - To mogłeś potrenować na swoich byłch bo będzie Ci ciężko.
    
    - No tak fakt.
    
    - Zawsze lepiej na dziewczynach niż na chłopaku
    
    - Wiesz co? ja tu prosze o pomoc
    
    - Ty mi już tu nie zrzędź tylko dobieraj karty bo mam ochotę na tą czekoladę.
    
    - Kompletnie nic - powiedział gdy dobrał i się poddał opierając o kanapę obok mnie
    
    - No to czekolada jest moja.
    
    - Dzięki że przyszłaś, znowu
    
    - Chyba zacznę Ci naliczać abonament za porady psychologiczne.
    
    - Mogę spłacać w czekoladzie ?
    
    - Jasne.
    
    Po tych słwoach zapadła niezręczna cisza gdy jedliśmy resztki kolejnej tabliczki czekolady.
    
    - Wiesz ja jej chyba nawet nie kochałem tak mocno jak poprzednią.
    
    - Skąd taki pomysł ?
    
    - Bo już mi przeszło a i seks mi się nie podobał
    
    - No to to już na prawdę kiepskie objawy. Znajdź sobie faceta
    
    - Bardzo śmieszne.
    
    - Taka prawda skoro ona nie dawałą rady.
    
    - Tak jasne ale pół roku anwet bez lodzika to już można ześwirować.
    
    - Oj aż tak źle ?
    
    - Tak peirdolona perfekcyjna idiotka.
    
    - No to kiepsko.
    
    Wtedy zauważyłam że jego kutas jest twardy zwłąszcza że miał tylko spodenki i po prostu pdo wpływem chwili sięgnęłam tam ręką a on nie protestował. Wyjęłam jego kutasa i już po chwili ...
«12»