Niewierna
Data: 21.03.2023,
Kategorie:
Dojrzałe
Podglądanie
Anal
Autor: Mezatka80
... ginekologa, jak była w ciąży także. Miała stałego, jednego i najprawdopodobniej był to ten sam człowiek. Zamarłem. A więc ten romans był kontynuowany, jeśli nie w całości, to pewnie po części, pewnie biegała do niego, aby się dowartościowywać. Zmieniła dopiero przy naszym d**gim dziecku lekarza, bo tamten się wyprowadził do innego miasta. Byłem pewien, że Jola zdradzała również i mnie. Przypomniałem sobie, że pewnego razu, gdy była w ciąży, byliśmy u ginekologa razem. Siedziałem na korytarzu, a ona spędziła tam ponad pół godziny. Była po wyjściu taka dziwna, ale nigdy bym nie pomyślał, że to chodziło o takie sprawy. Byłem zatem pod jeszcze większym wrażeniem, gdy odkryłem tę prawdę, patrzyłem na rozciągnięte na łóżku roznegliżowane ciało mojej żony i zastanawiałem się, co też ona jeszcze ciekawego robiła w tajemnicy przede mną.
- Chciałam mu pokazać te moje piersi, żeby sobie nie myślał, ale się wstydziłam. Wstydziłam się jednak przez moment, w sumie przecież wcześniej chłopcy i tak widzieli ten mój biust, niektórzy nawet mogli go dotykać. Zdecydowałam się, raz kozie śmierć. Złapałam podkoszulek od dołu obiema rękoma i podniosłam do góry, zasłaniając materiałem swoją twarz, która zrobiła się mimo wszystko czerwona. Czułam jego przeszywający wzrok, przecież moje cycuszki były takie dorodne i jędrne, gdy tymczasem jego Moniki - sama widziałam - były jak zwiędłe skórki od pomarańczy. Musiały wiec zrobić na nim wielkie wrażenie, a przecież ja podniosłam ręce w górę, to tym ...
... bardziej się naprężyły, prawie sterczały, choć na ogół zawsze lekko były obwisłe. Słyszałam jego oddech, aż w końcu przemówił, żebym zdjęła całkiem bluzkę. Ale ja opuściłam ją i powiedziałam, że to już dosyć. Zobaczył i już, więcej mu nie pokażę. Zaśmiał się i powiedział, że się zaczerwieniłam jak mała dziewczynka. Znów zaczęliśmy się przekomarzać. Mówił, że moje suteczki wciąż są sterczące, że są w stanie erekcji - jak się medycznie wyraził - a ja starałam się je ukryć, zasłaniając dłońmi przebijające przez cienki materiał brodaweczki. Zrobiła się troszkę niezręczna sytuacja, zaczęłam po prostu się wstydzić tego, do czego doszło. Stwierdziłam, że przecież on ma Monikę, a ja Karola. Ale on śmiał się, że jestem jak mała dziewczynka, która się wstydzi podczas wizyty u lekarza. Pytał, czy miałam innych chłopaków przed Karolem, a ja mu się zaczęłam zwierzać, że nie spałam z żadnym, ale całowałam się i pieściłam z wieloma. Wtedy policzyłam i okazało się, że całowałam się z dziewięcioma, pięciu pieściło moje piersi, a trzech całe moje ciało. Jeden tylko Karol posiadł mnie całą. Zbyszka bardzo rozbawiły te moje wyliczanki, śmiał się, pytał kiedy to było, a ja opowiadałam, że na koloniach, obozach i tak dalej. Powiedział, żebym zdejmowała w takim razie podkoszulkę, to on mnie nauczy kontrolować piersi. Cóż miałam robić, wstydziłam się jakoś go bardzo, ale zdjęłam całkiem podkoszulkę przez głowę. Mój biust zrobił się taki sztywny, masywny, gorący, bo pierwszy raz znalazłam się w takiej ...