Niewierna
Data: 21.03.2023,
Kategorie:
Dojrzałe
Podglądanie
Anal
Autor: Mezatka80
... wkrótce z jej ust rozległ się przeciągły jęk rozkoszy, a po chwili materiał majteczek zrobił się mokry od płynącego z jej łona śluzu.
Wróciłem na swoje miejsce na fotelu, a Karol przejął inicjatywę. Położył swoją dłoń na jej kroczu i nacisnął lekko, bawił się palcami, wsuwał je pod majteczki, a po wyjęciu jego palce lśniły od gęstych soków wypływających ze szpareczki mojej Joli. Znał przecież te jej mokradełkowate obszary doskonale, gdyż nie raz i nie dwa penetrował je swoimi palcami, językiem, członkiem. No, teraz były one nieco inne, troszkę większe, pełniejsze, po prostu dojrzałe. Jola nie była już osiemnastoletnią dziewczynką, a taką ją przecież ostatnio dotykał, pieścił, ale była kobietą, która rodziła dzieci. Jednak fakt dwóch porodów nie wpłynął na znaczne poszerzenie jej szpareczki. Z całym przekonaniem mogłem stwierdzić, że płatki jej różyczki oplatały członka tak samo dokładnie jak wcześniej, tak samo ujmująco, ciepło i milutko. Karol był więc ciekawy, jak wygląda jej szpareczka, ale nie zaglądał jeszcze pod majteczki oczyma, lecz zanurzał pod nie swoje palce. Uciskał przy tym brzuszek, uda, podbrzusze. Muskał opuszkami palców pępuszek, rozprowadzał wokół niego ciągnący śluz, który wyciągał spod czarnych majteczek, ciasno opinających krocze. Oglądał go między palcami, które zabawnie rozkładał, widział jak jest ciągnący i przezroczysty.
Spojrzałem na piersi mojej żony, falowały, drżały, wydawałoby się, że za chwilę jeszcze one eksplodują, że sterczące, ...
... brązowe sutki wystrzelą białym płynem mleka. Przecież widziałem jak to mleko płynęło podczas karmienia naszych dzieci, sam nierzadko ssałem, spijałem to wspaniałe mleczko o smaku migdałowym z gorących piersi. Ekstaza, którą małżonka przeżywała doprowadziła jej ciało do nieprawdopodobnego napięcia, dlatego piersi zrobiły się ponętne i skupione, ale płynące wraz z szybkimi oddechami płuc. Płynęły rytmicznie. Nagle Jola powiedziała:
- Wiesz, ja ci tego nigdy nie mówiłam, ale ja kiedyś zdradziłam Karola.
Karol spojrzał na mnie, obaj milczeliśmy. Uśmiechnąłem się, oto bowiem pierwszy prawdziwy mężczyzna mojej żony miał się dowiedzieć, że ona go zdradziła. Niesamowite zrządzenie losu, wcześniej mi o tym nie mówiła, przyszło jej to do głowy dopiero dzisiaj, gdy nieświadoma zdradzała mnie pod dłońmi i penisem właśnie Karola. Nasze milczenie zmusiło ją do dalszych zwierzeń.
- Pewnie bardzo cię to kotku podnieci, liczę na to, ze ta nowa opowieść spowoduje, że za pięć minut znów tryśniesz w moje usta. Bardzo mi smakowała dzisiaj twoja sperma, miała jakiś inny smak niż zawsze, jakiś inny...
Już byłem nieźle podniecony, a tu nagle taka bomba po latach. Pomyślałem, że za chwilę wleję w jej gardło olbrzymie ilości nasienia, aby mogła posmakować również innego płynu. Byłem ciekawy, czy rozpozna jakąś zmianę. Czyżby plemniki miały różny smak? - śmiałem się w myślach.
- Nie pytasz, z kim go zdradziłam? Odpowiem sama, z jego szwagrem, obecnym szwagrem, bo wtedy był chłopakiem jego ...