Nastoletni sen 2/3
Data: 22.03.2023,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Radzimir Dębski
... nas co odważniejsze bądź głupawe teksty.-Wspominałeś coś swoim kumplom? – Zapytała w końcu Natalia, tak, aby nikt inny ans nie słyszał-O naszej nocy ani słowem – odpowiedziałem szczerze – zasugerowałem tylko, żeby pojawili się na plaży, bo może tutaj im się poszczęści – mrugnąłem okiem.-Hah, sprytnie ich nakierowałeś, jak znam Kamile to zaraz się tu zaczną obmacywać przy ludziach – zaśmiała się brunetka.W pewnym momencie usłyszeliśmy podniesiony głos Dominiki-Nie wiem jak wy, ale ja idę do wody – reszta towarzystwa zawtórowała i zaczęła się zbierać. Rzuciłem okiem na Natalię, ale nie miała zamiaru się ruszać. Zdawało mi się, że w jej oczach widzę prośbę abym i ja został.-A wy co gołąbki? – rzuciła do nas Kamila-Nie mam siły, wolę jeszcze poleżeć – odpowiedziałem a Natalia potwierdziła skinieniem głowy i dodała, że popilnujemy rzeczy.-Dobra, dobra, tylko rączki przy sobie – zaśmiała się blondynka-I kto to mówi – odparowała moja towarzyszka powodując rumieniec na twarzy koleżanki i zaciekawione spojrzenia moich kumpli.Po chwili cała głośna zgraja chłodziła się w Bałtyku.-Ale się wczoraj porobiło – odezwała się Natalia – szczerze to nie spodziewałam się tego, że z nami zostaniesz… wiesz, babski wieczorek… eh, było fantastycznie – obróciła się w moją stronę i podpierając dłonią głowę patrzyła mi w oczy. – tylko nie myśl sobie, że ja tak….-Nic sobie nie myślę – przerwałem jej – trochę wypiliśmy i jakoś tak wyszło. W Twoich oczach widać, że jesteś wyjątkową dziewczyną. W życiu ...
... nie przytrafiło mi się nic lepszego. – dodałem grzebiąc palcem w piasku. – Mam nadzieję, że Ani się podobały urodziny.-Bardzo, gadałam z nią – na moment zawiesiła głos – Wiesz, Anka bardzo Cię polubiła. Byłeś dla niej wczoraj wspaniały.-Aj tam, wspaniały. Zająłem się nią tak jak na to zasłużyła. Nie tylko przez urodziny, to po prostu fajna dziewczyna.-Ale wiesz, ona nie miała żadnych doświadczeń wcześniej z chłopakami. Strasznie nieśmiała jest bo przez jej figurę chłopaki zupełnie nie zwracają na nią uwagi, co najwyżej, żeby jej dogryźć…-Wiem o czym mówisz, przykre to jest…-No właśnie, a Ty wczoraj byłeś dla niej taki… czuły. Opowiedziała mi co robiliście rano, była wniebowzięta, sama jej trochę zazdroszczę – uśmiechnęła się. - Nie dość, że w końcu tak się nią ktoś zajął to jeszcze takie ciacho – lekko trąciła mnie pięścią w bark.-Oj, już mi tak nie słódź. Zresztą z was też są niezłe laski.Naszą rozmowę przerwał głośny pisk dochodzący znad morza, odwróciliśmy się i zobaczyliśmy Grosza trzymającego na rękach wierzgającą Kamilę. Widać, że zabawa musiała być przednia bo udając niewinne przepychanki obłapiali się dość bezwstydnie jak na tak krótką znajomość.-Oho, chyba dziewczyny dopięły swego – zwróciła uwagę Natalia-I chłopaki też – dodałem-Będziemy mieć więcej czasu dla siebie – rzuciła z dużą kokieterią w głosie – a właśnie, planujemy dzisiaj z Anką babskie pogaduszki przy winie w tym samym pokoju co wczoraj. Pomyślałyśmy, że może zechcesz do nas dołączyć, w końcu jeden babski ...