1. Karolina i Rafał - Jak uwieść…


    Data: 26.03.2023, Kategorie: rodzina, Incest rodzice, Autor: AgaFM

    ... jak cały pulsuje.
    
    - Ej no... przestań się tak na niego gapić... – ponaglał ją brat.
    
    - Tak długo na to czekałeś, wytrzymasz jeszcze chwilkę... – odrzekła waląc Rafałowi gruchę – To chyba też sprawia ci przyjemność, prawda? Jak ci siostrzyczka marszczy freda?
    
    - Wolałbym, żeby siostrzyczka mi go possała...
    
    - Hah... nie ma co... raczej rzadko się zdarza, żeby brat prosił siostrę o coś takiego...
    
    - Nom... podobnie jak rzadko się zdarza, żeby siostra pragnęła być zerżnięta przez brata... i miała obsesję na punkcie jego kutasa...
    
    - Skąd wiesz, że mam na jego punkcie obsesję?
    
    - Widzę jak na niego patrzysz przecież... pewnie wyobrażasz już sobie jak ci go wkładam w cipę... i zastanawiasz się czy zmieści się tam cały?
    
    - Heheh, skąd wiedziałeś?
    
    - Bo sam to sobie wyobrażam... i zastanawiam się jaka jesteś głęboka?
    
    - Heh, kiedyś się o tym przekonasz...
    
    - Może dzisiaj?
    
    - Ej... ja nie powiedziałam tego dla jaj, że nie będzie dziś żadnego ruchania siostrzyczki...
    
    - Ale cały czas mam nadzieję, że jednak zmienisz zdanie...
    
    - I tak już zmieniłam... obciągania też nie miało być...
    
    - Na razie jeszcze nic nie zrobiłaś...
    
    - Bo mnie cały czas zagadujesz...
    
    - No dobra... to nic już więcej nie mówię... możesz zaczynać...
    
    - Ej... jeszcze nie wiem czy to zrobię... – odrzekła cały czas masując bratu kutasa by nie oklapł – nie wystarczy ci, że walę ci konia? – spytała znacznie przyspieszając ruchy reki.
    
    - Wow... niezłe masz ruchy – pochwalił ją ...
    ... brat – robisz to jeszcze lepiej niż ja sam...
    
    - No ba... – odparła uroczyście – naoglądało się filmików instruktażowych...
    
    - Hahaha... oglądałaś filmiki jak się prawidłowo wali konia?
    
    - A co ty myślałeś...
    
    - To pewnie sporo kutasów tam widziałaś...
    
    - No nie mało... były długie, krótkie, grube, cienkie... najlepsze były jednak wytryski... – zwierzała się Karolina.
    
    - Rób tak dalej, to zaraz poślę ci jeden na tę śliczną buźkę...
    
    - Uuuuu... słyszałam, że maseczki ze spermy świetnie działają na cerę twarzy...
    
    - Chętnie dam ci się o tym przekonać... ale pewnie będziesz musiała nosić je regularnie... przynajmniej raz dziennie...
    
    - Hahahah... no tak... w to ci graj co nie... codziennie byś mi się spuszczał na buźkę, ale byś miał frajdę...
    
    - Nie większą niż ty...
    
    - Nikt mi się jeszcze nie spuszczał na twarz... skąd wiesz, że mi się to spodoba?
    
    - Nie wiem... ale mam takie przeczucie... patrzę tak na ciebie i intuicja mówi mi, że zasmakujesz w tym procederze...
    
    - Heheheh... zobaczymy... – stwierdziła Karolina. W głębi ducha wiedziała, że na sto procent spodoba jej się przyjmowanie wytrysków na twarz. Zwłaszcza wytrysków w wykonaniu brata. Taka myśl niesamowicie ją podniecała – „Mój własny braciszek spuszcza mi się na buzię”, „Mam na twarzy spermę brata”, „Spuść mi się na twarz braciszku, chcę poczuć twoją gorącą spermę” – takie myśli krążyły jej po głowie – Wiem, że bardzo byś chciał, żeby mi się to spodobało... widok ospermionej twarzy siostrzyczki ...
«12...101112...63»