-
Karolina i Rafał - Jak uwieść…
Data: 26.03.2023, Kategorie: rodzina, Incest rodzice, Autor: AgaFM
... głowie myśl, że pieści właśnie piersi własnej siostrze a ona wali mu konia. Samo to było bardziej podniecające niż to, że to rzeczywiście robili. Kto by przypuszczał, że nadejdą takie czasy? Do nie dawna jeszcze przecież non stop się ze sobą kłócili, drażnili się i wyzywali, a teraz siedzieli w jednym pokoju uprawiając kazirodztwo! Nie to najgorsze, bo seksu jeszcze nie doświadczyli, ale wszystko szło w tym kierunku. Oboje bardzo się pragnęli. Fakt, że mieli wstąpić na ścieżkę kazirodztwa w ogóle nie robił na nich wrażenia. Wydawać się mogło, że wręcz dodawał im paliwa. - Ej jak to się nazywa, jak brat to robi z siostrą? Albo ojciec z córką... ? - Kazirodztwo... – odrzekła Karolina... – potępiane przez kościół, karane prawem. - Hehehe... to czyli jesteśmy przestępcami? - Wyklętymi przestępcami... nom... na to wychodzi... – przyznała. - Rusza cię to? - A jak ci się wydaje? Mówiłabym ci, że chcę się z tobą pieprzyć, gdyby mnie to ruszało? - Heheh, no chyba nie... - No właśnie... a w ogóle to mógłbyś już w końcu skończyć zamiast główkować, bo i mnie zaczynają boleć ręce... - Ohhh, już blisko... zaraz uraczę cię spermową maseczką... - Brzmi nieźle... tylko pamiętaj, nie na pościel... - Ej, to ty go trzymasz, więc ty celujesz... - No racja... może wyceluje go w twój brzuch, hmm? - Lepiej nie... bo będziesz musiała wszystko z niego zlizać... – sekundy dzieliły go już od dojścia... wiedział, że jeśli Karolina odpowie, to dojdzie jej w trakcie ...
... przemówienia. - Może to lepsze niż myć całą twa... – i właśnie w tym momencie Karolina poczuła na niej pierwszą porcję spermy która trafiła ją w sam środek czoła i rozprysła się wszędzie na boki łącznie z włosami. Dlatego też nie dokończyła swojej myśli. Ułamek sekundy później nastąpił kolejny strzał a za nim jeszcze jeden i jeszcze i tak w kółko; naliczyła ponad dziesięć. Każdy był gorący i na tyle silny, że rozpryskiwały się po całej jej twarzy. Jeden trafił ją bezpośrednio w otwarte oko przez co momentalnie zamknęła i drugie. Inne porcje lądowały na jej policzkach, nosie i w ustach rzecz jasna. Tamte połykała nie chcąc wypluwać wszystkiego na cycki które też by musiała sobie umyć. Rafał nie krył satysfakcji, gdy sperma lądowała na twarzy Karoliny on nic tylko przyglądał się tej scenie z olbrzymim uśmiechem na twarzy. Wkrótce cała jej śliczna buźka była upaćkana jego nasieniem. - Ohh wooooow... – wykrzyknął gdy już skończył. Patrząc na swoje dzieło nie mógł się nacieszyć. Cała twarz Karoliny była od spermy... jego spermy. - I co? Nadal masz problemy z moim podejściem? – odrzekła Karolina ścierając rękami spermę brata z oczu tak by mogła je otworzyć. Czuła jak klei się jej do powiek dlatego też szybko chciała się jej pozbyć... – rzuć mi jakieś chusteczki, zanim mi całkiem zaschnie... - A gdzie masz? – odrzekł Rafał rozglądając się w miejscu po pokoju. - W szufladzie przy biurku powinny być jakieś... – Rafał podszedł do biurka i otworzył pierwszą szufladę a w ...