Karolina i Rafał - Jak uwieść…
Data: 26.03.2023,
Kategorie:
rodzina,
Incest
rodzice,
Autor: AgaFM
... zaszłem na dół to chwilę porozmawialiśmy zanim zrobili nam pizzę i widziałem, że zauważyła, że się jej gapie w cycki. Pewnie zaczęła sobie już wyobrażać to co ja mogłem sobie wyobrażać... a więc tym samym...
- No tak... gapiłeś się mamie na cycki i zaraz myślisz, że jak to zobaczyła to pomyślała sobie, że chciałbyś ją wyruchać... bo myślisz, że wszyscy myślą o tym samym co ty... ehhh... – westchnęła na koniec. Jakoś średnio wierzyła w te opowiastki brata, chociaż nie miałaby nic przeciwko temu by były prawdziwe.
- Możesz mi nie wierzyć ej... - oburzył się nieco. – Ja wiem co widziałem...
- No spoko... – odparła Karolina dyplomatycznie. – W sumie to... myślę, że masz rację.
- Naprawdę?
- No... tak naprawdę to wiem i nie raz widziałam jak ojciec się na mnie napala. Właśnie tak samo jak ty na mamę, gapi mi się na cycki, tyłek... i tak jak mówiłeś... sama sobie wyobrażam to co on w tej samej chwili... więc pewnie mama robiła to samo. Wyobrażała sobie jak rucha się ze swoim synkiem... - dodała na koniec widząc jak szeroki uśmiech maluje się na twarzy Rafała.
- Ale heca... czyli muszę to robić częściej... – stwierdził zadowolony.
- Nooo... aż pewnego dnia... zamiast klęknąć ci u stóp... zjebie cię tak, że już nigdy na nią nie spojrzysz...
- Nie martw się... wszystko będę robił dyskretnie...
- Noo... nie tak jak ze mną, że napalałeś się na mnie bezczelnie, tak, że bardziej się nie dało...
- Heheh... i widzisz... udało mi się...
- Tylko dlatego, że ...
... ja też tego chciałam... – przypomniała mu.
- No właśnie... może mama też tego chce... tylko czeka na mój ruch bo sama boi się wykonać go pierwsza... – gdybał. W głębi serca był przekonany, albo po prostu bardzo by chciał by jego przypuszczenia były choć po trosze prawdą, że mama naprawdę poszła by z nim do łóżka. Nawet wiedząc, że jest jej synem.
- No nie wiem... uważaj tylko, żebyś nie dostał w ryj jak złapiesz ją za cycka albo coś heheh...
- No no... chociaż może mama tylko na to czeka...
- Wiesz, jakby tylko na to czekała... tak jak ja na przykład... to sama dałaby ci o tym jakoś znać... kobiety już tak mają. Jak czegoś chcą...
- No tak... – wszedł siostrze w słowo – tylko, że ta sytuacja jest trochę inna, co nie?
- No jest... – przyznała Karolina. W głowie się jej nie mieściło, że rozmawia sobie z Rafałem o jego powalonych fantazjach. Brat chciał wyruchać ich matkę a ją namawiał do tego, żeby przespała się z ich ojcem. W sumie to wcale nie musiałby tego robić, bo Karolina sama miała na to ochotę. Widać kazirodztwo weszło jej w krew na dobre. Rafałowi najwyraźniej też skoro wpadał na tak szalone pomysły jak chęć przespania się ze swoją mamą. – Kurde ej, tylko ty mógłbyś wpaść na tak pojebany pomysł... – stwierdziła w końcu, a Rafał nie przejmując się tym zbliżył się do niej i zaczął pieścić jej piersi przez bluzeczkę.
- Nie rób już z siebie takiego niewiniątka... dobrze wiem, że od dawna też o tym myślałaś... tylko się oczywiście nie przyznasz...
- ...