1. Orgia w oazie 2


    Data: 28.03.2023, Kategorie: Sex grupowy Autor: Oaza sexu

    ... ty jesteś chłopakiem tej dziewczyny?-Tak.-Nie będziesz miał nic przeciwko jeśli….?-Nie spoko dlatego mamy jeszcze 2 towarzyszki, każda laska ma dostęp do każdego chłopaka i tak samo to działa w drugą stronę, taki mamy zwyczaj i nie jesteśmy nikt o nikogo nie zazdrośni, na wstępie mówię że jesteś elementem naszej kolejnej przygody, nic nie obiecuję co będzie później, może będziemy się razem spotykać, ale jeszcze nie wiemy jak to wyjdzie.-Spoko hehe, zapewniam mi wszystko pasuje – zaśmiał się.-To jak to zorganizujemy? Lepiej znasz ten ośrodek ode mnie, jakieś pomysły?-Możemy to zrobić w tej stodole nieopodal, ludzie którzy sąsiadują z Ośrodkiem Oazy trzymają tam zboże, nikt się tam nie zapuszcza oprócz tych sąsiadów ale już po żniwach jest i wszystko co mieli tam dać już dali. Czasami jeszcze Oaza organizuje tam jakieś imprezy, spotkania itd. ale o tym wszystkim jestem poinformowany. Jest tam masa miejsca, można się położyć na sianie, nie ma żadnych gryzoni ale przede wszystkim jest tam niesamowicie klimatycznie.-Świetny pomysł. A kiedy możemy to zrobić?-Nawet dzisiaj, to ja trzymam klucze do stodoły, jest jeszcze kilka innych ale od środka w razie czego możemy się zabarykadować i w razie jakby ktoś przyszedł otworzyć i powiedzieć że pomagacie mi w przyszykowaniu jutrzejszej dyskoteki. Wszyscy oprócz mnie idą na wycieczkę w góry, a jadę na zakupy.-Okej to zgadamy się jak wrócisz.Pożegnaliśmy się i udałem się w stronę pokoju aby spakować rzeczy do plecaka na wycieczkę ale ...
    ... złapały mnie Gabrysia i Ania.-Hey Krzysiek, wiadomo coś odnośnie naszej zabawy, ustaliliście miejsce? – zapytała Ania kładąc od tyłu podbródek na barku Gabi.-Tak, Kuba myśli że najepiej będzie w tej stodole co stoi kilkadziesiąt metrów stąd i podzielam jego pomysł – odpowiedziałem-Już czuję że będzie zajebiście szczerze mówiąc zastanawiałyśmy się same nad tym miejscem, ale nie będzie żanych problemów?-Na pewno nie. -A odnośnie naszego planu… hmm… jakby ci to powiedzieć? – powiedziała Ania-Mamy parę fantazji i pomysłów które chcemy spełnić ale potrzebujemy kilku rzeczy – dokończyła Gabriela.-Wiecie co to świetnie, Kuba jedzie na zakupy, chyba się nic nie stanie jak wróci trochę później.-Jasne odpowiedział Kuba zamykając kluczem pokój.Uradowane dziewczyny poszły z nim do samochodu i pojechali w stronę miasta na zakupy. My z resztą udaliśmy się na wycieczkę w góry, wróciliśmy późnym wieczorem, nasi znajomi już byli, zauważyłem samochód Kuby koło stodoły z otwartym bagażnikiem, który właśnie zamykał a dziewczyny tym czasem siedziały na ławce obok i dyskutowały.-Dobra, teraz idziemy do stołówki na kolację a po niej wszyscy do swoich pokoi, myślałem że szybciej wrócimy i jeszcze coś porobimy ale nie udało się – powiedział ksiądz nadzorujący obóz.Na kolacji dziewczyny nic nie jadły tylko cały czas coś opowiadały Agnieszcze na co ta co chwilę zasłaniała usta żeby nie wybuchnąć śmiechem. Natomiast my z Łukaszem i Mikołajem siedząc przy stole nie mieliśmy pojęcia o czym rozmawiały, ...
«12...456...11»