-
PANI I JEJ SUCZKA - INTYMNIE
Data: 14.04.2023, Kategorie: BDSM Trans Autor: akanah
... dodatkowe zwieracze. Bo po rozcięciu wzdłuż mięsień zwieracza cipki nie pracuje normalnie i trzeba go wzmocnić. Również cycki tej suczki przypominały po zabiegu dwie wielkie wiszące gruchy z długimi sutami. Grube bardzo suty zwisały aż do pachwin. Przypominały sutki krowie tylko o wiele dłuższe. Na kolejnym zdjęciu ta suka siedziała a cycki zwisały z oparcia. Na każdy miała założony cylinder zwykłej dojarki krowiej wypełniony w połowie mlekiem. Patrzyłam i milczałam. - No i jak podoba ci się? – spytała - Tak, bardzo. – odpowiedziałam. - Tylko… - ugryzłam się w język za widoczna samowolę. - Co tylko? No mów. – rozkazała Pani. - No bo, bo czy ja będę miała też takie cycki i dupcię? – wyjąkałam. - Ach o to chodzi. Nie, nie będziesz tak wyglądać. Z przodu owszem będziesz taka jak na zdjęciu. Cycki będziesz miała jednak takie jakie masz. Jedynie sutki zrobię ci grube i długie. Pośladki dupci też nie będą zmienione. Jedynie twoja cipa będzie jak na zdjęciu. No i co zadowolona i spokojna już? – pytała Pani. - Miałam jeszcze wiele pytań ale nie miałam pozwolenia więc odrzekłam tylko: - Tak, Pani suczka już spokojna i zadowolona. - To dobrze. Wiedz jednak Moja śliczna, że to jeszcze nie postanowione do końca. Jeszcze się mocno zastanawiam czy ciebie zmieniać. Jesteś już i tak cudowna taka jaka jesteś. Zobaczymy. – dodała. Te słowa uspokoiły mnie całkiem. Odzyskałam humor. Znowu byłam sobą. Goła latałam po pokoju. Pani gdzieś wyszła. Trochę jej nie było. ...
... Wróciła ze sztywnym zakręconym kutasem. Wielki łeb błyszczał. Była naga. - Masz połknij. – powiedziała dając mi wielką tabletkę. W ręku trzymała znajoma mitu be maści. Wiedziałam w czy rzecz. Pani natarła kutasa tą maścią. Wtedy stawał się on mało czuły i mogła ruchać godzinami nie doznając wytrysku. Pigułka dla mnie po to, abym wytrzymała i nie mdlała a jednocześnie byłam podniecona. - Co moja suczka pragnie ruchanie samo, czy z listingiem? – spytała Pani - Z listingiem, z listingiem suczka płosi. – zapiszczałam podskakując. - To kładź się na ławeczkę. – poleciła. Miałyśmy specjalną ławeczkę do ruchania i listingu. Niebawem leżałam na niej na plecach a uda zadarte w górze. Pani podeszła i pchnęła. Wrzasnęłam głośno jak zwykle. Najpierw cicho a w miarę upływu czasu krzyczałam i jęczałam coraz głośniej. Po jakiejś półtorej godzinie nieustannego ruchania i fistowania już tylko cicho jęczałam. Pani musiała robić przerwy, aby odpocząć. Jej mało czuły narząd sterczał jak na początku. Ja musiałam leżeć w takiej pozie w jakiej Pani mnie zostawiła. Byłam półprzytomna z podniecenia. Gdy Pani mnie nie ruchała lub fistowała to jęczałam cicho: - Ruchać, ruchać, płoszę, bałdzo płoszę. Wreszcie już nie wiem jak długo Pani krzyknęła mocno i wspięła się na palce wbijając się w moją dupcie i zastygła. Czułam silne skurcze kutasa w dupce i miłe, cudowne ciepło wypełniło mnie. Pani doznała silnego bolesnego orgazmu i wytrysku. Taki był zawsze, gdy stosowała ten krem. Tak to Pani i ...