1. CFNM - pierwsze tryskania


    Data: 14.05.2023, Kategorie: Fetysz Wytryski Striptiz, Autor: TomekFemdom

    Kilka dni później rozebrałem się przed Martą. Udało mi się jeszcze przed Weroniką, ale to były podobne sesje, chciałem opisać natomiast sytuację, w której pierwszy raz tryskałem przed dziewczyną... i w sumie przed chłopakiem też. Ale zacznijmy od początku. Z Martą miałem świetny kontakt i już praktycznie od samego początku jak zacząłem, tak rozbierałem się przed Nią prawie codziennie. Zwykłe rozbieranki, a z czasem zaczęliśmy grać w rozbieranego pokera, ja do naga, Ona do bielizny. Oficjalnie niby nikt nie wiedział, ale nieoficjalnie pewnie cała paczka, z którą się trzymałem wiedziała o moich zboczeniach, może nie wszystkich, ale to, że lubię się rozbierać to na pewno. Ale nikomu to nie przeszkadzało. Marta razem ze swoim chłopakiem Rafałem była u mnie na strychu. Mieszkałem w dwu piętrowej starej kamienicy. Do pierwszego piętra mieszkania, a na drugim strych. Na swoim zrobiliśmy z paczką kanciapę, żeby móc gdzie przesiadywać. I między innymi pić, tak jak i było tym razem.
    
    Popiliśmy trochę i siedzieliśmy w trójkę na stryszku. Byłem podniecony i zastanawiałem się jakby tu wykorzystać sytuację. A, że zrobiło mi się trochę mdło od alkoholu to powiedziałem, że idę spać i jak chcą to mogą ze mną wszystko zrobić. Nawet rozebrać. Położyłem się tak, że zasłaniałem rękoma i kurtką twarz, ale miałem delikatne luki, żeby podglądać obieg sytuacji. Z początku mnie zignorowali, ale szybko podłapał Rafał.
    
    -Ściągamy mu spodnie?
    
    -Obudzi się – Odparła Marta.
    
    -Spróbujmy.
    
    Zaczęli ...
    ... nieporadnie dobierać się najpierw do spodni, a później do majtek. Jak zaczęli je ściągać i szarpać mną to postanowiłem im pomóc.
    
    -Co się dzieje... - zacząłem bełkotać udając, że jestem nieświadomy sytuacji. Oni się odsunęli, a ja w tym czasie sam zsunąłem spodnie – niewygodnie. - I dalej legnąłem udając, że śpie.
    
    Chwilę porozmawiali i powrócili do zabawy. Poradzili już sobie bez problemu z majtkami. Maluszek spał w najlepsze, ale za to zaczął się ślinić. Rafał wyjął zapałki i patyczkami zaczął bawić się moim penisem.
    
    -Patrz, jaki lepki – zaśmiali się razem – Ciekawe czy się obudzi?
    
    Ciekawe co by powiedzieli gdyby wiedzieli, że nie śpie? Naciągali skórkę i szturchali go, było trochę szorstko, ale i tak bardzo mi się podobało, że cały członek zesztywniał.
    
    -Może ściągniemy mu spodnie i schowamy? - Zapytał Rafał.
    
    -Nie lepiej, go obudź i chodźmy powoli do domu.
    
    Rafał szturchnął mnie i zacząłem udawać, że jestem bardzo zaskoczony zaistniałą sytuacją.
    
    -Czemu mam ściągnięte spodnie? Co się stało? - Zacząłem się przeciągać i złapałem za członka ściskając go.
    
    -Zwalisz sobie konia? - zapytał Rafał.
    
    Alko i podniecenie dało w łeb i zgodziłem się bez większego namysłu. Spodnie miałem już ściągnięte, na brzuch położyłem foliówkę po piwach i zacząłem się masturbować. Podobało mi się jak patrzyli, a najbardziej podobało mi się, że pomimo tego, że Marta komentując, żebym tego nie robił, i że to jest obleśne to jednak cały czas patrzyła, próbowała odwracać wzrok, ...
«12»