1. Spotkania z kuzynka, odc. 3


    Data: 22.05.2023, Kategorie: Nastolatki Autor: Kasia TV

    W sobotę szybko zjawiłem się u kuzynki. Dzisiaj malowanie, więc trochę roboty będzie. Od rana byłem tak podniecony, że mój kutas ciągle podrygiwał. Zabrałem ze sobą plecak, trzymając go przed sobą, po to, aby zasłonić moje odstające spodenki. Kuzynka już na mnie czekała. Była w samej bieliźnie. Ledwo wszedłem do środka, a kazała mi rozebrać się do naga. Mój kutas wyskoczył z majtek i mocno stwardniał. Zaśmiała się, że pędzelek już gotowy do pracy. Uklęknęła przede mną,ściągnęła mój napletek i włożyła go do buzi. Oblizała językiem. Profesjonalnie zabrała się do tego. Nie potrzebowałem długo by dojść do orgazmu. Po wszystkim zabraliśmy się do pracy. Szybko uwinęliśmy się z pierwszą warstwą farby na suficie i ścianach. Teraz poczekamy ze 2 godziny i nałożymy drugą. Od tej farby i naszego potu było bardzo wilgotno. Kuzynka ściągnęła biustonosz. Jej nieduże, ale jędrne piersi znów mnie pobudziły. Nie uszło to jej uwadze. Znów klęczała przede mną, ale tym razem mój penis znajdował się pomiędzy jej piersiami. Zapytała mnie, ile razy w ciągu dnia jestem w stanie się masturbować. Kiedyś zrobiłem to ze 4 razy i tyle powiedziałem. Ten drugi raz był dłuższy. Delikatnie falowała piersiami, ściskała je. Było mi błogo i przyjemnie. Jednak nie doprowadziła mnie do orgazmu. Zabrała mnie do salonu, położyła się na plecach i rozchyliła nogi. Kazała masować członkiem jej łechtaczkę. Chętnie bym wsadził go do jej dziurki, ale to było zabronione. Rozchylała wargi sromowe, a ja jeździłem od ...
    ... wędzidełka po jądra po jej nabrzmiałej łechtaczce. Wkrótce dostałem orgazmu. Uśmiechnęła i kazała mi patrzeć, jak paluszkami doprowadza się do szczytowania. Dużo czasu nam to zajęło i wzięliśmy się do dalszej pracy. Tym razem trwało to trochę krócej. Zapytała się mnie jak tam mój kutas. Powiedziałem, że w miarę w porządku. Z szafki wyciągnęła lubrykant. Nasmarowała wpierw mojego swoją pupcię, a następnie mojego kutasa. Uklękła na łóżku i wypięła tyłeczek."Wiesz co masz robić, mój piesku" zakomenderowała. Mój mały nie był w pełni sztywny. Delikatnie gładząc jej odbyt, był na tyle sztywny, by próbować w nią wejść. Poszło łatwo i głęboko. Syknęła z radości. Teraz powoli tak jak przedtem posuwałem ją w pupcię. W międzyczasie robiła sobie palcówkę. Była tak podniecona i spocona, że nie potrzebowaliśmy więcejlubrykatnu. Jej pośladki pięknie falowały. Sapała i syczała co chwilę"mocniej, głębiej,taaaak". Będąc bliżej orgazmu, pochyliłem się nad nią, rękoma obejmując jej piersi. Chwyciłem paluszkami jej sterczące sutki. Były takie twarde i duże, że po minucie ścisnęło mi jądra i doszedłem do trzeciego orgazmu. Nie dałem rady dłużej, co jej się nie spodobało. Umyliśmy się i odgrzaliśmy obiad i zabraliśmy do sprzątania po malowaniu. Cały czas się dziwnie czułem, będąc nago w jej mieszkaniu. Późnym popołudniem, gdy wszystko było skończone, wzięliśmy szybki prysznic. Oznajmiła mi, że teraz czas na drugą karę. Tym razem to ja byłem na klęczkach. Nasmarowała mi pupę i wyjęła małe dildo. Wkładała ...
«12»