Podglądacz
Data: 24.05.2023,
Kategorie:
Podglądanie
młoda,
doświadczony,
Incest
Masturbacja
Autor: darjim
... "czadu".
Przez szparę miałem widok tylko na masturbująca się Magdę, więc, że to jest nasze dzieło poznałem po "ścieżce dźwiękowej". Monitor znajdował się poza zasięgiem mojego wzroku.
Jak Magda go wynalazła? Schowaliśmy go przecież na dnie szuflady naszej szafki w sypialni. Musiała więc myszkować w naszym pokoju. Nie wiem co bardziej mnie podnieciło: fakt, że widziałem swoją córkę w trakcie erotycznego uniesienia, czy fakt, że widziała nas, gdy oddawaliśmy się miłosnym uciechom z jej matką? Chyba były to obydwa czynniki.
Nawet nie byłem na to wkurzony. Byłem podniecony. Mój penis zesztywniał w slipkach. Oparłem się lewym ramieniem o ścianę i sięgnąłem ręką do rozporka. Rozsunąłem zamek błyskawiczny, odpiąłem guzik i wsadziłem rękę w majtki obejmując dłonią swoją sztywną męskość.
Cała sytuacja była niezwykle podniecająca. Wpatrywałem się w Magdę, jak maltretuje swoją cipkę i sam maltretowałem swojego członka. Na ekranie wchodziłem w Ankę od tyłu. Wbijałem się w nią swoim fiutem, a ona rozkosznie jęczała. Anka zawsze reagowała bardzo żywiołowo. Teraz odgłosy rozkoszy mojej żony mieszały się z jękami mojej córki. To była niespotykane i dziwne, bo wyobraźmy sobie: ja onanizowałem się patrząc na masturbującą się córkę, która z kolei masturbując się oglądała wideo, na którym kochali się jej rodzice... Dziwne, naprawdę bardzo dziwne. Czy to aby nie zahacza trochę o patologię?
Teraz się nad tym nie zastanawiałem. Całą uwagę poświęciłem obserwowaniu tego, co ...
... wyczyniała ze sobą Magda.
Zachwycający to był widok. Zatkało mnie z wrażenia. Czułem się jednak trochę nieswojo. Podglądałem ją przy bardzo intymnej czynności. To nie był zwyczajny widok. Widziałem, jak stopniowo zatapia się w oceanie rozkoszy. Wchodziła coraz głębiej. Już nie stała w rozkoszy po pas, ale po samą szyję. Jej biodra zmysłowo falowały w rytm intymnej melodii. Drżała z rozkoszy i wydawała z siebie jęki. Wibrator pogrążał się w niej cały. Magda dodatkowo stymulowała swoją łechtaczkę.
Stojąc przy wejściu do jej pokoju masowałem swojego sterczącego freda. Robiłem to bardzo powoli. Głaskałem go. Ruchy mojej ręki raz po raz odsłaniały jego główkę. Po chwili ja także znalazłem się jakby w innej czasoprzestrzeni. Już nie byłem tylko obserwatorem, a raczej podglądaczem. Byłem już tuż przy Magdzie i pieściłem jej młode ciało, by po chwili wsunąć w jej piczkę swojego drąga. Pozbawiona włosów szczelinka Magdy doskonale kontrastowała z moim bujnym owłosieniem. Depilowałem się oczywiście, ale włosy na podbrzuszu skręcałem tylko nożyczkami.
Zobaczyłem nas na ekranie swojej wyobraźni...
Cipka Magdy była cała mokra i mój penis wszedł w nią bez żadnych trudności.
- Och tak tato... Och tak... Tego mi było trzeba... Tak bardzo chciałam mieć cię w środku. Nawet nie wiesz, jak bardzo tego pragnęłam... Pieprz mnie... Tak! Tak! Tak!!!
Wyimaginowane dźwięki rozkoszy, którą doznawałą moja córcia powoli dawały się zdominować dźwiękom rzeczywistym. Magda już dochodziła. Osiągnęła ...