-
Dresy (poprawiona wersja)
Data: 29.05.2023, Kategorie: Pierwszy raz Nastolatki Wielkie Dupy, Sex grupowy Autor: Kayetan
Witajcie mam na imię Ola, chciałabym opowiedzieć mój dosyć nietypowy pierwszy raz. Na codzień grywam w gry a z nauką to różnie bywa raz wpada jakaś czwórka lub trójka . Co do mojego wyglądu jestem 160 cm brunetką o długich włosach, lekkim tłuszczykiem na brzuszku, miseczka rozmiaru D i dosyć pokaźnym dużym tyłkiem. Troszkę mi to przeszkadzało bo doprawdy było widać jak koledzy z klasy mu się przyglądali jak podchodziłam do tablicy szczególnie gdy miałam na sobie rurki lub legginsy. Zdarzało się również że ktoś mnie raz tak klepnął, ale starałam się nie zwracać na to uwagi. Co do mojego przeżycia było to w Lipcu, czyli w sumie w pierwszy miesiąc wakacji. Grywałam sobie akurat na komputerze. Byłam troszkę głodna, a że była już 23:10 nie pozostało mi nic innego jak skończyć do pobliskiego monopolowego 24h żeby coś kupić. W końcu mieszkałam w mieście, a dokładnie w bloku. Szybko założyłam Płaszcz, miałam wtedy na sobie biały stanik w koronkę, białe figi, zielony sweterek i czarne legginsy które ukazywaly moj dosyć duży i jędrny tyłek. Gdy doszłam juz do monopolowego było widać już tych dresiarzy w kolejkach. Doprawdy mnie irytował ten typ człowieka no ale żyjemy na tym samym świecie i trzeba z tym żyć. Monopolowy nie był wielki, stał tylko jeden długi regał po środku blisko kasy. Poszłam z dala od kasy do regału z chipsami myśląc które dzisiaj zjeść az nagle poczułam czyjąś dłoń na moim lewym pośladku. Z początku myślałam ze może ktoś poprostu zachacył ręką przechodząc ...
... dalej, ale nie ręką była nadal a zerkając kątem oka widziała łysego kolesia w dresie. Myslałam że już sobie pójdzie jednak nadal trzymał rękę na moim pośladku. Moje nerwy puściły i postanowiłam go odepchnąć. -Moze byś przestał?! - powiedziałam cicho patrząc na niego oburzona -A czemu maleńka jak na taką młoda dupeczkę jesteś całkiem niezła - po czym dał mi lekkiego klapsa Zacisnełam mocno piąstki i szybko wzięłam pierwsze lepsze chipsy. Kolejka już się rozeszła na moje szczęście, zapłaciłam i ruszyłam w stronę swojego domu az nagle drogę otoczyło trzech z ganku dresiarzy. Musiałam przyznać ze lekko mnie to przerażiło ale wzięłam głęboki oddech i poprostu przesłam między nimi. Ale nagle złapała mnie dwójka pod pachy. -Co wy kurwa robicie!? - krzyknęłam z jeszcze większym oburzeniem, a oni bez słowa wzięli mnie do jakiegoś zakątka między dwie stare kamienice. Próbowałam się uwolnić a oni tylko się śmiali pod nosem dyskutując jaka im to niezła dupeczka się trafiła i że mam ja całkiem sporą. Chciałam nawet już któregoś ugryźć ale niestety nie mogłam nawet ich sięgnąć zębami. Nagle zobaczyłam mały blaszany domek po środku placu między kamienicami gdy wrzucili mnie tam do środka na materac, widziałam tylko burdel jak w jakieś kanciapie wszędzie jakieś wypalone papierosy, butelki po piwie i stolik z kartami do pokera. - no więc mała teraz się pobawimy - odrzekł łysy trochę przy kości. Miał około 180 cm wzrostu wyglądał na około 27 latka. Tak samo jak jego koledzy gdzieś w ...