1. PANI DOKTOR M


    Data: 02.10.2019, Kategorie: BDSM Hardcore, Trans Autor: akanah

    ... śliczności Moje. – Mówiła Pani Doktor, gdy Pani Grażyna odpinała paski mocujące wymiona do karmika.
    
    - No daj jej to. Niech się uspokoi. – Powiedziała Pani Doktor. Dostałam puchar jej spermy, który pochłonęłam błyskawicznie do czysta i teraz tylko oblizywałam się jak zadowolona suka.
    
    -Teraz muszę iść do łazienki a wy tu możecie pobaraszkować. – Powiedziała Pani doktor wychodząc. Wgramoliłam się na łożę i siedząc bokiem filuternie zerkałam na Panią Grażynę. Ona uśmiechając się zalotnie powoli zbliżała się do mnie.
    
    - Hau, hau! – Dałam głos jak suczka I przysunęłam się do Pani Grażyny wąchając jej cipeczkę. Powoli zaczęłam ją lizać i całować po całym ciele a szczególnie po tych pewnych miejscach. Szybko zaczęła reagować tak jak chciałam. Powolutku delikatnie. Podlizując biodra i dupcie spowodowałam, że mrucząca z rozkoszy sama przewróciła się na brzuszek unosząc wysoko dupcie i rozwierając uda. Jej ciasny odbyt i malutka cipka były teraz moje. Zaczęłam delikatnie całować i zasysać odbyt i cipkę na zmianę, świdrując języczkiem. Czerwony odbyt i różowa cipka rozwinęły się jak kwiaty. Grubawa długa łechtaczka z główka sterczała jak pręcik kwiatu. Wszystko mocno nabrzmiałe z podniecenia. Pieszczotą, całowaniem, ssaniem i podgryzaniem tych cudowności doprowadziłam ją do tego, że zaczęła krzyczeć i piszczeć wyginając grzbiet jak kotka. Jej wypukły brzuszek falował wydymając się jak balonik. Takie wydymanie brzuszka zwykle świadczy o silnym podnieceniu i zbliżaniu się momentu ...
    ... kulminującego. Delikatnie trzymając ją pieszczotami na granicy wytrzymałości sprowokowałam, że przekręciła się na wznak i rozwarła szeroko jak mogła, ugięte w kolanach nogi. Wystawiła mi calutkie krocze z otworkami. Nawet o tym nie wiedziała, co robi. Była w innym świecie. Świecie różno kolorowych błysków i świateł. Posługując się nadal tylko językiem, ząbkami i wargami. Postawiłam już i tak sztywne cienkie sutki do pionu. Przerzucałam się stymulując szybko każda stercząca i podniecona część jej ciała. W pewnym momencie Pani Grażyna eksplodowała. Wybuchła z wielkim jękiem i krzykiem ekstazy orgazmu. Jej ciało uniosło biodra wysoko w górę wyginając się w sztywny łuk. I tak zastygło. Trwało tak z dwie minuty, rzucane skurczem. Piszczała i jęczała nieprzytomna. Ja rytmicznie nadal ssałam jej wyprężona łechtaczkę i sutki, nie dopuszczając do opadania fali orgazmów. Umiem i wiem jak utrzymać orgazm u każdej osoby tak, aby praktycznie trwał tyle ile chcę. Pani Grażyna była cała mokra od potu, z malutkiej cipki i odbytu kapało. Już tylko cicho jęczała zaróżowiona na ciele. W końcu powoli przestałam stymulację. Wtedy ona dosłownie padła jak podcięta, bezwładnie na łoże. I leżała drżąca. Jej ciało i skóra stały się tak wrażliwe, że podskakiwało na leciutki dotyk.
    
    - No, no, Mariolko. To było coś niesamowitego. Tak jeszcze nie widziałam. Tylko językiem i ząbkami. Żeby, tak w ten sposób. Aż nie do wiary, że tak można kogoś doprowadzić do szału seksualnego. Jesteś, ech brak mi słów. ...
«12...373839...55»