PANI DOKTOR M
Data: 02.10.2019,
Kategorie:
BDSM
Hardcore,
Trans
Autor: akanah
... duże podwójne drzwi do piwnicy. Nie była to zwykła piwnica. Korytarz jasno oświetlony. Przez oszklone matowym szkłem wahadłowe drzwi, jak w szpitalu wwieźli mnie do pomieszczenia z trzema drzwiami. Przełożyli na wózek i przywiązali pasami. Ustawili pod ścianą, odetkali uszy i zostałam sama. Na nadgarstku miałam plastykowa opaskę z numerem, imieniem swoim i imieniem Pani, jako właścicielki. Były tam całe serie innych cyfr i znaczków, których nie rozumiałam. Nic tu nie było tylko lampa i kamera pod sufitem. Powoli zaczęłam rozglądać się o ile mogłam poruszyć przyczepiona za szyję głową. Pomieszczenie było jasno oświetlone. Szary beton na ścianach i podłodze. Żadnych stołków ławeczek itp. Tylko przy podłodze rząd metalowych kółek wmurowanych w ścianę. Do kółek przymocowane były łańcuchy z metalowymi obrzeżani zapinanymi na kłódkę. To znałam dobrze. Po prawej stronie zauważyłam otwarte drzwi, dostrzegłam jasny pokój i kilka leżanek. Dochodziły mnie stamtąd ciche jęki. Na leżance, na wprost leżał dorosły facet. Na boku z wyprostowanymi sztywno nogami. Był skrepowany pasami i przy mocowany do leżanki. Zauważyłam przed nim ogromny wór napięty, gładki i błyszczący. Był tak duży, że zwisał z leżanki. Nad tym worem sterczała podobnie napięta i błyszcząca gruba kiełbasa, Z dupy tego faceta wystawał metalowy przyrząd obciągnięty fioletową skórą. Brzuch jego był strasznie rozdęty.
- Oj, ooo, ojjj. Aaa uuu oooo joo ojjj. – Dochodziło stamtąd. I tak w kółko jak zdarta płyta. Początkowo ...
... tak się przeraziłam widokiem tego ciała, że nie wiedziałam, co to jest. Potem uświadomiłam sobie, że to, co widzę to narządy faceta jego brzuch i wyciągnięty z dupy odbyt. Obok niego leżała dorosła kobieta. Tak samo skrępowana. Ona stękała i rzucała się, co chwila. Mogłam tylko dostrzec jej potworne cycki, sinawe i pożyłkowane. Grube bardzo sutki sterczały pionowo. Cycki podskakiwały całe błyszczące od płynu wydobywającego się z sutek. To znałam, bo też takie coś miałam nie tylko w cycki, ale i w narządy. Kobieta miała wykonany wlew do cycków z oliwy! Bardzo było mi jej żal. Wiedziałam jak to działa. Po chwili weszły dwie siostry odziane w lateks od stóp do głowy. Uwolniły mnie z wózka i wypchnęły go za wahadłowe drzwi. Zdjęły mi obroże, co miałam z domu i popchnęły na podłogę pod ścianę. Zakuły mnie w jedną tych metalowych obroży. I tak jak weszły bez słowa tak wyszły. Siedziałam naga skulona na betonie. Drzwi się otworzyły i weszła kobieta odziana podobnie cała w lateks tylko bez maski. Na ładnej twarzy ostry wulgarny makijaż, długie włosy splecione w dwa sterczące po bokach głowy, jak grube robi, koki. Wielki obrzezany kutas, sterczący sztywno z cewnikiem podłączonym do worka na udzie i wisząca gumowa gruszka pompki z dupki. Była to sama Pani Doktor M. Napisałam kobieta, bo teraz Pani doktór była kobietą a tak dokładniej transwestytą po kuracji hormonalnej i operacji cycków. Cycki miała jak wymiona krowie. Dwa wielkie podłużne balony leżące poziomo na podpórkach specjalnego ...