1. PANI DOKTOR M


    Data: 02.10.2019, Kategorie: BDSM Hardcore, Trans Autor: akanah

    ... pupilkiem, dlatego traktujcie ja wyjątkowo. Każdy zabieg ma być dla niej nieprzyjemny, co najmniej, rozumiesz, o czym mówię. Tylko nie zróbcie jej krzywdy. Pamiętaj! Odpowiadasz za nią przede mną. Masz ją dokładnie oczyścić i wypłukać. Zalecam sześć lewatyw po 6 litrów z mieszanki nr. 3, 4 lewatywy po 7 litrów, mieszanka nr.8. Dasz jej trochę odsapnąć. Dalej trzy lewatywy po 5 litrów do jelita cienkiego z roztworu nr 5. Płukanie żołądka. Płukanie pęcherza. Potem zrób jej zastrzyk w kutasa, ampułka nr. 3. Jak to zrobisz to wlej jej ze dwa litry oliwy do worka. Przedtem jednak wykonaj do każdego jądra wstrzyknięcie tej oliwki, no wiesz, której, tej specjalnej. Jak skończysz zawieź ją na Salę niech dojrzeje. – Zaordynowała Pani Doktor.
    
    - Ale przedtem daj ją za 15 minut do gabinetu na wywiad. – Rzekła wychodząc
    
    - Dobrze Pani Doktor, ale czy ta mała wytrzyma działanie oliwki w jądrach? – Zapytała Katarzyna
    
    - Myślę, że tak. Jowita pozwoliła mi na to zapewniając, że suka jest bardzo odporna. – Odpowiedziała Pani Doktor.
    
    - Acha jak będziesz przystępować do eksperymentalnych wstrzyknięć do jąderkowych to daj mi znać, chcę być obecna. - Dodała
    
    Siedziałam wystraszona. Z Sali zabiegów dochodził monotonny krzyk Renaty:” - uuuuuu – cisza – oooo – cisza –uuuu – cisza” i tak w kółko. Słychać było prace pompy. Przyszła siostra Katarzyna. Zamknęła mi otwory na oczy, uwolniła z łańcucha, przyczepiła d**gi do kółka od maski i poprowadziła. Nic nie widziałam tylko słyszałam. ...
    ... Przechodziłyśmy chyba przez Salę Zabiegową. Jakiś kobiecy głos żaliła się bardzo i lamentował. Ciągle słychać były odgłosy pierdzenia i lania wody. Po chwili wszystko ucichło. Sistra zdjęła mi maskę całkiem. Stałam na środku, w pomieszczeniu eleganckim. Wykafelkowanym na biało. Zauważyłam fotel podobny trochę do ginekologicznego, ale tylko trochę. Był tam stół operacyjny z lampą. No i szafy szklane, jak w zwykłym gabinecie lekarskim, tylko wypełnione nie lekarskimi narzędziami i przyrządami. I inne wiszące na ścianie rzeczy. Odruchowo zakryłam dłońmi cycki i kutaska, kuląc się ze strachu.
    
    - Opuść te ręce suko. – Dobiegł mnie głos Pani Doktor. Siedziała z biurkiem. Jej potężny łysy kutas z cewnikiem sterczał pod blatem poziomo.
    
    - Idź za parawan i rozbierz się do naga, i wróć tu. – Poleciła. Posłusznie poszłam za biały parawan i zdjęłam pas i pończoszki. Wróciłam powrotem całkiem goła. Zaczął się wywiad lekarski.
    
    Najpierw podałam swoje imię, wiek i imię właścicielki. Czy chorowałam na coś i na co, kiedy. Pytania były szczegółowe i było ich wiele. Wszystko Pani Doktor zapisywała w mojej komputerowej kartotece. Następnie musiałam obracać się i pochylać. Pani Doktor macała mnie dokładnie i uciskała piersi aż syczałam. Wycisnęła z nich żółty płyn. Następnie zostałam zważona i zmierzona od góry do dołu. Potem leżąc w rozwarciu na fotelu Pani Doktor wsadzała mi w dupkę i kutaska przyrządy rozciągała i odczytywała pomiary. Wszystko lądowało w komputerze.
    
    - No dobrze. Muszę ...
«12...678...55»