1. Wyznanie szkolnej kurwy


    Data: 09.06.2023, Kategorie: Fetysz Pierwszy raz Sex grupowy Autor: Mala_Monia

    To nie jest zwykłe opowiadanie, a raczej wyznanie. Wyznanie zwykłej kurwy. Nie widziałam gdzie i z kim mogę się nim podzielić.
    
    Jestem kurwą. Tak, jestem zwyczajną kurwą.
    
    Z zegarkiem na dłoni wyczekiwałam, aż wybiją moje 18 urodziny. Doczekałam się. Od tamtej pory mogę sama decydować o swoim życiu. Nigdy nie ukrywałam, że jestem nimfomanką. Kręci mnie bycie poniżaną, opluwaną, byciem przedmiotem i tanią dziwką w rękach kogokolwiek kto potrafi zeszmacić mnie do poziomu, w którym wstydzę się, że żyję. Zarabiam na życie mając cipę. Nic więcej. Chodziłam do dobrego liceum. Obecnie jestem na dobrych studiach. Na wszystko zapracowałam swoją cipą. Chodziłam do najlepszego liceum w mieście. Miałam średnią 5.20. Myślicie sobie, nie taka głupia nie? Otóż głupia ze mnie dziwka. Jedyne co potrafiłam to kusić swoją aparycją nieśmiałych chłopców i wykorzystywać ich na sprawdzianach. Nie powiem. Jestem ładna. Jestem kurewsko ładna. Długie nogi, szczupła sylwetka, dużego rozmiaru piersi. Wszystko to o czym marzą nastoletni chłopcy. Nie muszę dodawać, że "koleżanki" z klasy mnie nie lubiły. Jasne, że nie. Mogłam mieć każdego chłopca w tej szkole i one o tym doskonale wiedziały. Potrafiłam być dominująca dla nieśmiałych spermiarzy prawiczków i uległą suką dla przystojnych chłopców.
    
    Chyba już wiecie jak załatwiałam dla siebie te piątki ze sprawdzianów. Każdy miał w klasie jakiegoś kujona lub kujonkę. Ja miałam obu z nich. Byłam dla nich baaaardzo miła. Jak? Bardzo prosto. Kujoni ...
    ... zazwyczaj są nieśmiali. Nigdy nie mieli kontaktów z dziewczyną. A ja do brzydkich przecież nie należałam ;). Starałam się siadać z nimi na każdym trudnym przedmiocie. To oni rozwiązywali także moje zadania domowe, Do chłopaka, a miał na imię Mateusz wystarczyło się tylko uśmiechnąć i szepnąć mu parę sprośnych rzeczy do uszka, żeby uwierzył, że może mnie zaliczyć. Zwykle było tak, że gdy siedzieliśmy ze sobą to moja ręka wodziła po jego udzie. Patrzyłam mu wtedy prosto w oczy. Widziałam jak jego penis podnosi się w spodniach i zaraz nie wytrzyma. Taki frajer był gotów zrobić dla mnie wszystko. Chyba żadnej pracy domowej nie robiłam ja. Przeznaczałam ten czas na zabawę i ewentualnie puszczanie się z kimś po klubach bo taką miałam fantazję. Mateusz co przerwę znikał z korytarza i pojawiał się dopiero na lekcji. Zaciekawiło mnie to, więc postanowiłam go śledzić. Otóż okazało się, że gdy siedział ze mną, a moja ręka ugniatała mu udo szybko znikał do łazienki w wiadomym celu ;). Chciałam go na tym przyłapać by móc go jeszcze bardziej szantażować. Więc przed końcem lekcji udałam się do toalety, oczywiście tej męskiej i czekałam na dzwonek oznaczający przerwę. Gdy zadzwonił Mateusz oczywiście przybył do łazienki i otworzył tę kabinę, w której na niego czekałam. Złapałam go za koszulę i popchnęłam na sedes. Zdjęłam mu spodnie, później majtki i zaczęłam brać do buzi jego członka. Oczywiście przez chwilę, aby poczuł przyjemność i oszalał na moim punkcie jeszcze bardziej. Później zdjęłam ...
«1234»