-
MÓJ NOWY ROK 2012
Data: 12.06.2023, Kategorie: BDSM Trans Autor: akanah
... wyszły. Sprzęt wyjechał a wjechały góry ciuszków. I to jakich! Rzuciłyśmy się ze śmiechem do przymierzania, gdy zmroził nas krzyk: - A to co! Suki już zapomniały kim tu są! Odpowiadać! – Nie, to jest tak, Mistress Katrin – powiedziałyśmy kolejno przyjmując postawę i patrząc w dół. - No wasze szczęście, że musimy być gotowe, ale to nie będzie wam zapomniane! - rzekła groźnie patrząc. Najpierw jednak musiałyśmy kolej siadać przed lustrem a ona robiła nam makijaż. Dokleiła sztuczne rzęsy. Długie jak miotełki i zakręcone. Jak mrugałyśmy to trzepotały ja skrzydła. Były kruczo czarne. Oko wewnątrz też pociągnięte czarną kreską z przedłużeniem kącików. Ja miałam powieki na fioletowo a Julia na czerwono. Rozjaśnienie oka do linii brwi miałam na jasno niebieski kolor a Julia na róż. Brwi czarne jak smoła u obu. Przed pomalowaniem ust musiałyśmy się wypiąć i pokazać wejście do dupci. Mistress uważa, że kolor warg musi być ten sam co wejście rozkoszy do dupci. Tak więc ja miałam wargi w kolorze dojrzałej śliwki zmieszanego z akcentami czerwieni, z pomarańczową obwódką a Julia bordowe z ciemną obwódką konturu. Dodatkowo policzki były zrobione na jasny róż. Wyglądałyśmy może za ostro ale bardzo zdzirowato. Do tego ja miałam czerwone tipsy a Julia perłowe. Długie lejące się kolczyki prawie do ramion. Bieliznę dostałyśmy koronkową przeźroczystą. Ja nosiłam staniczek koloru czerwonego, podobny pas gumkami. Gumki i żabki szerokie duże. Wszystko ozdobione czarnymi falbankami. Czerwone ...
... pończochy ze szwem z czarnym ściągaczem u góry. Przed założeniem staniczków Mistress Katrin zapięła każdej ostre metalowe klamerki na sutki. Klamerki były połączone srebrnym łańcuszkiem, który z kolei był podpięty do obroży w miejscu gdzie zapinało się smycz. Jego długość została tak dopasowana każdej z nas, że nie mogłyśmy unosić głowy za wysoko. A pociągnięcie za smycz ciągnęło sutki. Ja miałam zwykły staniczek a Julia zaciskowy, jak powiedziała Mistress. Dzięki jego przemyślanej konstrukcji każdy olbrzymi cycek suczki był zaciśnięty u podstawy, ostro wyprężony poziomo i daleko odchylony na bok. Wyglądało to niesamowicie i seksownie. Teraz pozostał tylko dobór majtek. Mistress bardzo się denerwowała bo Julia co chwila miała orgazmy i tryskała. Sama się zastanawiałam skąd u niej tyle spermy. Mistress denerwowała się tym bo goście nie lubili jak suczka się spuszcza w trakcie seksu. Nie było rady Julia jest młoda, podniecona na okrągło. Dodatkowo jak jestem z nią to ma cały czas silny wzwód. A ten jej kutas to właściwie przerośnięta łechtaczka. Wystarczy parę razy tracić i suczka szczytuje. Dobrze wiedziałam, że gdybym oddała Julie to pierwsze co zostałaby wykastrowana. Mistress zaprowadziła nas do pokoju zabiegowego Kazała stanąć nam w rozkroku opierając się o stół zabiegowy i wypiąć dupki. Stałyśmy czekając. Obok mnie postawiła stojak z duża butlą płynu i podłączoną kroplówka na dwie igły. Wprowadziła mi w mosznę te igły z dwóch stron i uruchomiła wlew. Mój worek powoli zaczął ...