1. Młodość i doświadczenie


    Data: 15.06.2023, Kategorie: Pierwszy raz Anal Blondynki, Nastolatki Oral Autor: janeczeksan

    ... kutasa dłonią, podniosła sobie do ust, po chwili obejmowała nimi twardniejącą głowicę. Miałem pod ręką swój aparat, dziewczyna była tak zaaferowana, że nie zauważyła nawet, że robię jej zdjęcia. Ruszała rytmicznie głową, pomagając sobie dłońmi, które chwyciłem i odsunąłem na swe biodra.
    
    - Tylko buzią, ręką sam sobie robię!
    
    - Mhm... - tyle dobiegło mnie z dołu.
    
    Widziałem, że nie ma wprawy, a to jeszcze bardziej mnie podniecało. Kutas już sterczał jak dzida, można cykać nakazane fotki. Majka zrobiła ich kilka, odrzuciła telefon, po chwili jednak wzięła go znowu i wysłała zdjęcie do koleżanki.
    
    - Spodobał mi się ten pana penis – wyszeptała, odkładając telefon.
    
    - Ty cała mi się podobasz. Połóż się, chciałbym wylizać ci muszelkę. Tak, podnieś nogi, ugnij w kolanach i rozchyl uda najmocniej, jak możesz, ale tak, żeby tobie też było wygodnie.
    
    Teraz ja klęczałem przed dziewczyną, wjechałem jęzorem w pachnącą pipkę, palcami zacząłem ją szybko brandzlować. Lizałem i ssałem łechtaczkę. Ssałem delikatne fałdki warg. Zacząłem lizać dupkę. Czułem, jak wskutek mych działań młode ciało pręży się i wygina, oddech staje się coraz szybszy, po chwili Majka zaczęła z rozkoszy pojękiwać, po chwili krzyknęła raz i drugi, zaczęła drżeć i w końcu bez ruchu opadła na pościel.
    
    Patrzyła na mnie wielkimi oczami, jej drobnym ciałem wstrząsały jeszcze co jakiś czas mocne skurcze brzucha. Kiedyś jedna z moich kochanek, na pytanie co się z nią dzieje, stwierdziła, że „macica jej ...
    ... podskakuje”. Teraz chyba podskakiwała Majce...
    
    - Co to było, nigdy czegoś takiego nie miałam – ledwo dosłyszałem jej szept
    
    - Maleńka, to się nazywa orgazm, miałaś właśnie orgazm.
    
    - To było cudowne – przeciągnęła się z błogim uśmiechem.
    
    - Teraz twoja kolej, też bym chciał dostać to, za co ty dostałaś ten komplecik!
    
    - No tak, oczywiście – już klęczała i energicznie zabrała się są ciągle sterczącego kutasa. - Ale on jest fajny!
    
    - Mi też się podoba.
    
    Starała się najlepiej, jak umiała, a mi podobała się ta jej dziewicza nieporadność. Doszedłem bardzo szybko, z wrzaskiem wyrzucałem z siebie nasienie z siłą małego gejzeru, zalałem buzię i biuścik mej niespodziewanej kochanki, jedna porcja poleciała na włosy.
    
    - Ale pan tego ma! Fajnie smakuje, jeszcze nigdy nie miałam w buzi spermy...
    
    - No to masz za sobą swój pierwszy raz. Następny będzie ciekawszy.
    
    - Jaki następny? Wygrałam zakład i to wszystko, nie mam zamiaru wracać na galerię, to był jednorazowy wyskok – słyszałem oburzenie w jej głosie.
    
    - Na galerii tak, ale nie u mnie. Spotykamy się za tydzień, będziemy się intensywnie kochać, mam zamiar dać tobie masę rozkoszy.
    
    - Ale ja nie chcę.
    
    - Wystarczy, że ja chcę. Twoja koleżanka podsunęła mi fajny pomysł. Popatrz na te zdjęcia.
    
    Zbladła, kiedy pokazałem zrobione wcześniej fotki z jej piękną buzią na moim kutasie.
    
    - Ale... Co pan... Jak...
    
    - Maleńka, jesteś u mnie za tydzień, a daję słowo, że zdjęcia sama usuniesz z aparatu, bo nie mam najmniejszego ...
«1...345...8»