Mój pierwszy raz po rozwodzie - anal - Opowiadania Erotyczne

Mój pierwszy raz po rozwodzie - anal

Mój pierwszy raz po rozwodzie miałam już za sobą. To co zaczynało się ze mną dziać było niepokojąco fascynujące. Adam okazał się być całkiem pomocny w rozładowaniu napięcia sexualnego gromadzonego przez cały rok. Jak to się mogło stać?! Wciąż zadaję sobie to pytanie, jak można żyć bez sexu....

Dużo rozmawiałam z Adamem, okazało się, że on ma za sobą doświadczenia, które ja zawsze chciałam przeżyć. Rozbudził moją fantazję, zaczynałam wierzyć, że to wszystko przede mną i być może to on będzie tą osobą, która mi to pokaże. To był dopiero d**gi dzień naszej znajomości, a ja miałam ochotę wykorzystywać go codziennie... Kręciła mnie sama świadomość, że mój tyłek działa na jego ręce (i nie tylko na nie) jak magnes. Cały kolejny dzień chodziłam wilgotna na samo wspomnienie nocy. Było mi bardzo głupio, że tak perfidnie wykorzystałam Adama, ale on nie wydawał się z tego powodu nieszczęśliwy. Kolejnego dnia pełnego sprzecznych odczuć w końcu do niego napisałam. To był strzał w dziesiątkę. Facet zachwycał się moim profilem na xh bez końca. To był d**gi dzień naszej znajomości i kolejne nasze spotkanie. Nie wiem co było w herbatce którą piliśmy, ale gdy tylko usiedliśmy nasze dłonie zaczęły się szukać. Jego delikatne palce dotykały moich piersi, sutki zareagowały natychmiast. Adam bawił się moim ciałem delikatnie i namiętnie aż zaczęłam pojękiwać z rozkoszy. Moje ciało przebudziło się po długiej stagnacji, to była zasługa Adama i to mi się podobało. W końcu inny facet, który potrafi ...

... rozpalić kobietę go granic wytrzymałości! Moja cipka była już tak mokra, że bałam się że że moje soczki zaczną spływać mi po udach. Nic podobnego się nie stało, Adam na to nie pozwolił, zaczął delikatnie pieścić mnie ustami. Jakie to było przyjemne!!!! W tamtej chwili byłam egoistką, myślałam tylko o sobie! Chciałam więcej i więcej...i to dostawałam! Kiedy przyszedł pierwszy orgazm stałam się jeszcze bardziej zachłanna. Chciałam poczuć go w sobie, chciałam aby jego dłonie nie przestawały pieścić moich piersi. Od bardzo dawna tak się nie czułam, jakże to było odmienne od tego co miałam przez ostatnie lata! Adam nie przestawał, stawał się coraz bardziej śmiały. Lubi patrzeć, więc dałam mu popatrzeć, odwróciłam się tyłem odsłaniając przed nim całe swoje wdzięki. Nie musiałam długo czekać! Najpierw poczułam klapsa, ależ to mnie pobudziło....Adam wszedł we mnie delikatnie, bawił się wchodząc i wychodząc... Jarałam się jak nastolatka...wciąż nie wiem co się wtedy ze mną działo. Tak przyszedł d**gi orgazm. Adam zaczynał poruszać się we mnie coraz szybciej i mocniej, moja szparka już pulsowała z rozkoszy. Wtedy jego kutas wyszedł ze mnie a ręka zaczynała rozcierać moje soki w okolicy d**giej dziurki. Trochę mnie to zaskoczyło, ale pomyślałam sobie, kiedy jeśli nie teraz.... Powoli i delikatnie zaczął napierać na moją d**gą dziurkę. Wiedział, że to mój pierwszy raz. Podniecenie robiło swoje. Adam wchodził powoli i coraz głębiej, był bardzo czuły. Moja dziurka przyjęła go z ochotą, ...