1. KROWA


    Data: 30.06.2023, Kategorie: Anal BDSM Hardcore, Autor: transmasomax

    ... napalona. Cały czas jestem podniecona, ale w tym momencie to było jak „wściekłe” podniecenie. Nie mam słów na określenie tego uczucia, które mną zawładnęło.
    
    Wpadłam z pluskiem do wody pomiędzy dwóch chłopaków. Byli całkowicie zaszokowani moim zjawieniem się. Nagle dziewczyna i to z cycami na wierzchu, i kutasem?! Stanęłam między nimi.
    
    - No co się gapicie, suki nie widzieliście? – Zapytałam z uśmiechem.
    
    - Nnnie. – Oparli obaj. Byli Młodzi.
    
    - Muszę wymyć buzie i cycki bo cała jestem zaklejona spermą. – Wyjaśniłam specjalnie.
    
    To miejsce od głównej plaży oddziela mały pas trzciny, dlatego lubię tu być. Pochylona myłam sobie cycki umyślnie powoli kręcąc sutki i patrząc im w oczy. Każdy cycek dopieszczałam. Dyskretnie patrzyłam jak rosną dwa namiociki w ich kąpielówkach. Gdy już usunęłam spermę ich kutasy były sztywne.
    
    - Och chłopaki widzę jak się męczycie. Chodźcie. – Powiedziałam prowadząc ich za ręce tam gdzie trzcina była gęsta i osłaniała od plaży i trochę od brzegu. Wody było do kolan. Dali się prowadzić bez oporu. Powoli pocałowałam każdego w usta głęboko, nie bronili. Klęknęłam i opuściłam im kąpielówki. Oba kutaski wyskoczyły radośnie na wolność. Były średniego rozmiaru. Jeden krzywy na końcu do dołu a d**gi prosty jak patyk. Oba z napletkami, owłosione ledwie meszkiem. Patrzyli podnieceni jak moje usta obejmuję raz jednego raz d**giego. Jak ciągnęłam i lizałam jednego to d**giego masowałam i na zmianę. Każdy z nich sprężył się i zajęczał w trakcie ...
    ... tryskania. Mając tryskającego kutaska głęboko w ustach widziałam jak podbrzusze chłopaka skacze. Tak długo obciągałam aż już nic nie mieli w sobie.
    
    - No było cudownie. Jesteście smaczni. – Powiedziałam wesoło całując każdego i już mnie nie było.
    
    Oni stali z opuszczonymi kąpielówkami i patrzyli jakby nie dowierzali co się im przytrafiło. Bardzo młodzi. Wróciłam do Oli. Z oddali widziałam ją między rzadkimi krzakami. Przeniosła się w bardziej zakryte miejsce, choć nie wiele to dało. Widać było jak leży goła i coś ma błyszczącego na sobie. Podbiegłam do niej. Leżała na wznak z zamkniętymi oczami jęcząc cicho. Jaja miała związane mocno skórzaną opaską. Kutas włożony był do metalowego rusztowania, przymocowany pasami do bioder. Na szczycie tego przyrządy błyszczał metalowy cylinder obejmujący głowę. Od cylindra biegły przewody do czarnego pudełka z gałkami. Uda Oli i całe ciało było mocno teraz spięte sztywnymi mięśniami. Na szczycie cylindra poruszał się w górę i w dół bardzo gruby metalowy sztyft. Znikał cały i pojawiał się znowu. Obok koca leżały inne zabawki i skórzane pasy.
    
    - Co się gapisz suko. Szykuj dupę do ruchania. Nie widziałaś przygotowania kutasa i cewki do wytrysków. Ummm jjjjjj. – Wystękała przez zaciśnięte zęby.
    
    Widząc to i słysząc te słowa z miejsca się wystraszyłam bardzo. Dygocząc zdjęłam stringi i wypięłam wysoko dupę. Czekałam patrząc jak pręt wchodzi w kutasa. Kutas był teraz okropny. Wręcz rozrywał metalową klatkę. Po dłuższej chwili maszynka się ...
«12...91011...58»