Wstyd ma wielkie jaja
Data: 05.07.2023,
Kategorie:
Geje
Autor: Karl Cr
Dialogowana opowieść o tym, jak po rozpoczęciu studiów magisterskich żyję pod jednym dachem ze współlokatorem MariuszemJa: Hej, mówisz, że gdzie studiujesz?Mar: Jestem na trzecim roku pielęgniarstwa na specjalności masaże.Ja: Brzmi tak sobie.Mar: Wybrałem to, bo chciałbym być masażystą. Nic co ludzkie nie jest mi obce. Lubię to.Ja: Masz dużo zajęć praktycznych z masowania ludzi?Mar: Niezbyt. Dużo ćwiczyłem na koledze.Ja: Hehe. Brzmi fajnie. Chciałbym być masowany. Mogę się przydać?Mar: Ale musiałbyś się rozebrać. W ubraniu nie da rady :DJa: Mógłbym na przykład przed snem.Mar: Lepiej nie, bo w zależności od rodzaju masażu musiałbyś się rozebrać nawet do naga.Ja: W sensie, że do gołej parówki?Mar: Hehe. Wiem, że to żenujące, ale tak może być.Ja: Uh! Musiałbym pomyśleć...Ja: Przepraszam za bardzo niedyskretne pytanie, ale... Jesteś gejem?Mar: W porządku, nic się nie stało. Szczerze? Tak. Trochę się boję twojej reakcji, ale trudno.Ja: Jest ok :) Po prostu zastanawiam się nad tym, co mówiłeś wcześniej o masażach.Mar: Przez dwa pierwsze lata ćwiczyłem na swoim koledze Konradzie. Teraz mieszka gdzie indziej i nie mam takiej możliwości.Ja: O! Studiujecie razem?Mar: Tak, ale mieszka z innymi osobami i nie ma warunków. Przyjaźnimy się od lat. On jest bi i też lubi masaże.Ja: Czyli przyzwyczaiłeś się do ćwiczeń na jego ciele. A na innych osobach?Mar: Nie wstydzimy się siebie wzajemnie, nagość nikogo z nas nie stresuje, jest komfortowo. Nie było potrzeby ani okazji szukać innych.Ja: Ale ...
... praca z ludźmi wymaga nieraz niezręcznych sytuacji z nieznajomymi. Nie można popadać w rutynę.-ja w myślach: Mariusz jest całkiem fajny. Nie wstydzę się go. Taki masaż mógłby być czymś ciekawym.Już dawno nie doświadczałem czegoś takiego, od kiedy zerwałem z Elwirą. To nic złego. Tylko ta nagość... Może nie będzie to łatwe, ale hm... Jeśli będzie chciał poćwiczyć przed jakimś zaliczeniem, będzie mu zależało i poprosi, to mógłbym się w sumie poświęcić. On mi pomaga w wielu rzeczach.Mar: Zaraz wpadnie do nas Konrad. Poznacie się.Kon: Siemacie! Mariusz pewnie już o mnie mówił...Jestem studentem trzeciego roku na specjalności masaże...Znamy się z Mariuszem od jedenastu lat...Jeśli pozwolicie, będę do was czasem wpadał, choć mam daleko...-ja w myślach: Fajny gostek. Dobrze mu z oczu patrzy. Obaj pasują do siebie.Mar: I co o nim myślisz?Ja: Jest świetny. Nie wygląda, żeby ukrywał jakieś złe zamiary. Może wpadać.Mar: Polubicie się, zobaczysz.-Jakiś czas później-Mar: Za tydzień mam ważne zaliczenie...Ja: Potrzebujesz jakiejś pomocy?Mar: Gdyby Konrad tu był...Ja: Przyjacielu, jeśli mogę ci pomóc, to mów śmiało. Od przyszłego roku Konrad mógłby zamieszkać z nami. Pomieścimy się.Mar: Nie mogę cię prosić o bycie moim królikiem doświadczalnym, chyba że bardzo chcesz.Ja: Myślałem o tym już dawno temu... Wiesz, robisz dla mnie dużo. To nic takiego, jeśli byś chciał.Mar: Jesteś bardzo miły, ale...Ja: ...musiałbym się rozebrać do parówki?Mar: No... To dosyć ważne zaliczenie.Ja: Dla mnie to nic ...