Macocha
Data: 26.07.2023,
Kategorie:
Hardcore,
Oral
Sex grupowy
Wytryski
Autor: pornomaniaczka
... oddychała. Dłonią próbowała masować łechtaczkę. Dochodziła!
– Dziewczyny to potrafią... – patrzyłem na nią z uznaniem.
#
Zadbana szatynka klęczała na czworakach i jęczała. Klęczałem za nią i mocno ruchałem. Pati głaskała mnie po pupie. Tuliła się do mojego boku.
– Wejdź mi w dupę! – sapnęła głośno. I jeszcze do mojej dziewczyny: – Kochana, przynieś lubrykant z łazienki. Jest w mojej kosmetyczce. Zielono-biała tubka! – zawołała za nią, kiedy zniknęła w łazience.
Spokojnie czekałem na rozwój sytuacji, delikatnie poruszając się w pochwie. Uderzałem w boczne ścianki, pchałem palec do odbytu.
Nagle Madzia, nie poruszając się, pacnęła mnie w udo, skręciła głowę i powiedziała szeptem:
– Darek, chętnie skorzystałabym z takich dwóch chłopaków jak ty. Pomyśl o tym! – poklepała mnie czule po udzie. – Dobrze? Ja załatwię lokum. Szczegóły później – ruchem brwi i głowy dała znak, że nie chce więcej omawiać w obecności mojej dziewczyny.
Też bym nie chciał. Zaskoczony milczałem. Nawet nie poruszyłem się. Taka propozycja...
– No i co? W ogóle jesteś zainteresowany? – prawie przekręciła się na bok, uważając, żeby członek z niej nie wypadł.
– Yyy, taak. Jasne – brakowało mi słów. Nadal byłem zaskoczony. Nigdy bym nie spodziewał się takiej oferty właśnie od niej. – Yyyy, poszukam odpowiedniego chłopaka.
– Świetnie! Potem podasz mi swój numer telefonu.
Kiedy wróciła Pati, wtarłem żel w odbyt i po takiej propozycji rżnąłem kobietę ze zdwojoną energią! Byłem na ...
... tyle dobry, że nie wytrzymała i padła na brzuch, a ja dalej ruchałem ją w dupę! Jęczała, stękała, ale nie pozwoliła mi przerwać. Moja dziewczyna głaskała mnie po pupie i jądrach. To tylko przyśpieszyło wytrysk. Kiedy dochodziłem, wyciągnąłem penisa, położyłem Pati na plecach i zlałem się na jej twarz i piersi. Próbowała protestować, ale zobaczyła moje spojrzenie i uległa. Po wytrysku skierowałem penisa na kochankę, która ciężko oddychając, leżała na boku i przyglądała się.
– No, bo już myślałam, że zapomniałeś o mnie – mruknęła i z uśmiechem pochłonęła penisa.
– Do czysta! – zaznaczyłem. Byłem bardzo podniecony. Szarpnąłem kobietę za włosy. Zamrugała oczyma, akceptując polecenie.
Teraz Pati leżała na boku. Z zazdrością i niepokojem obserwowała pieszczoty mojej kochanki. Dłonią głaskała moje udo, sięgnęła do moszny. Wodziła palcem po szwie od odbytu aż do ust Magdy, a penis zaczął drgać z podniecenia.
Ale ja zmieniłem zdanie. Cofnąłem biodra i wyjąłem penisa. Sam go masowałem. Bok mnie pobolewał.
– Zliż spermę z twarzy Pati – poleciłem. – Potem wyliżesz mojego.
Magda przysunęła się i wyciągniętym językiem zaczęła zlizywać z niej spermę. Pati delikatnie ściskała mosznę. Wąska strużka spermy spłynęła na obie dziewczyny.
#
Wysiłek i stres związany z dźwiganiem pana Henryka zrobiły swoje. Wypity alkohol tylko odłożył w czasie moją powolną agonię. W sobotę nie potrafiłem utrzymać się na nogach. Bolał mnie również bok. Był lekko zsiniały. Złożyłem to na karb ...