1. Prolog - Zabawa z Tesciowa.


    Data: 03.08.2023, Kategorie: Mamuśki Autor: Hubert Szymański

    Rzecz działa się w 2016 roku. 14letni ja pojechałem rowerem do mojej dziewczyny - Kingi - a przejechać musiałem jakieś 12 kilometrów.
    
    Gdy już dojechałem do Kolonii wsi obok - czyli wsi, gdzie mieszkała moja dziewczyna. Była to urocza wieś rodzaju łańcuchówka. W środku wsi było minirondo ze studnią. Gdy stanąłem na posesji należącej do rodziców Kingi, zostałem powitany przez jej milf mamę - idealne kształty, brunetka, piersi rozmiar D - dzięki mojej przyszłej teściowej wiedziałem jak wyglądać będzie moja żona. Relacje z teściową były bardzo przyjazne, miałem nawet nadzieje, że też mi się odda.
    
    Otworzyła mi bramę, ubrana w przewiewną sukienkę, z widoczną bielizną. Wjechałem, po czym zsiadłem z roweru i rozpocząłem rozmowę z milfem.
    
    - Dzień Dobry pani mamo - powiedziałem do niej.
    
    - Witaj zięciu - zaśmiała się - czemu przyjechałeś? - zapytała się.
    
    - Naturalnie porozmawiać z pani mamą, a potem z moją dziewczyną, a później porywam ją ze sobą.
    
    - Nie możesz porywać swojej dziewczyny! - protestowała, śmiejąc się.
    
    - Naturalnie pani mamą, że mogę - oznajmiłem.
    
    Po tej krótkie rozmowie, dotarliśmy do garażu, gdzie postawiłem rower, obok stał rower Kingi. Oczywiście nie tylko to stało. Pani mama zamknęła drzwi garażu od środka, panował lekki mrok. Nie przejąłem się, żarty to rzecz częsta u mojej teściowej. Po chwili poczułem jak zostają mi ściągnięte spodnie, a później bokserki. Mój Boner stał, poczułem też rękę na nim.
    
    - Jak na swój wiek masz dużego - ...
    ... oznajmiła mi pani mama - jesteś najlepszym chłopakiem dla mojej córki i dla mnie. - mówiła dalej, powoli ruszając swoją dłonią po moim kutasie.
    
    - Ee dziękuje, pani mamo - powiedział zszokowany, ale szukając w tym okazji zrobiłem krok na przód.
    
    - Chcesz, żebym go obciągała? - zapytała się - z miłą chęcią, ale nie dzisiaj - oznajmiła brunetka, pocałowała mnie tylko w czubek - musimy najpierw podpisać długoterminowe umowy.
    
    - A moge, pani mamy, pomasować piersi? - zapytałem się, gdy przestała już walić mi konia i wstała.
    
    - Naturalnie, zięciu - odpowiedziała i zdjęła swoją sukienkę, ale nie stanik - jeżeli chcesz nago, to sobie zdejmij.
    
    Tak ze mną się bawi, zacząłem powoli ugniatać matczyne piersi przez stanik, mój boner był nadal gotowy, po chwili dłonie skierowałem ku plecom. Milf zaś rozszerzył lekko nogi, zaś ręce uniósł na wysokość ramion. Musiałem to wykorzystać, wiec przybliżyłem się i zacząłem szukać zamka stanika, tym czasie wykorzystałem przestrzeń pomiędzy jej nogami, by zadokować tam kutasa. Po chwili jej kończyny się złączyli, albo ze sobą, albo z torsem. Na szczęście rozpiąłem jej stanik.
    
    - Mam Cię w swojej pułapce! - zaśmiała się, kobieta.
    
    - To nie pułapka - oznajmiłem i zacząłem ruszać swoim kutasem niedaleko cipki swojej teściowej, nadal masując jej zakryte piersi.
    
    - O nie, nie możesz - powiedziała śmiejąc się nadal.
    
    Najwidoczniej podobało jej się pocieranie jej przez mój boner, zdjąłem jej stanik i całowalem jej sutki. Zaczęła sapać. W takiej ...
«12»