1. Kobieta z Internetu


    Data: 08.10.2019, Kategorie: Mamuśki Autor: Michal Nowak

    Było wtorkowe południe, żona w pracy a ja leżałem na łóżku z laptopem na kolanach przeglądając strony dla dorosłych. Po jakimś czasie wpadłem na pomysł wejścia na lokalny czat, gdyż wpadł mi do głowy pomysł iż tam uda się wyrwać jakąś chętna kobietę, gdyż byłem bardzo podniecony oglądając strony porno. Jak pomyślałem tak zrobiłem. Było na nim kilka pan do których napisałem wiadomości priv, lecz odpisała tylko jedna, kobieta o nicku Ela50. Zaczęliśmy pisać ze sobą, po wymiana kilku grzeczności oraz przedstawieniu się sobie zaczęliśmy pisać, a właściwie ja zacząłem pisać o co mi chodzi, że chodzi mi o dyskretne intymne spotkanie za które jestem w stanie zapłacić 100zl że jestem żonaty jak wyglądam itd. Ela bo tak naprawdę miała na imię, to 50 letnia kobieta o wzroście około 160cm wadze 90kg, ciemne włosy do ramion, bynajmniej tak się opisała. Dalej pisaliśmy o spotkaniu na początku była nie zdecydowana ale zmieniła zdanie ustaliliśmy że spotkamy się na jednym z przystanków autobusowych a następnie pojedziemy w ustronne leśne miejsce. Ela miała mieć na sobie beżowa kurtkę do połowy uda, beżowa spódnice do połowy łydki i beżowe rajstopki. A więc szybko się ubrałem wziąłem kasę w umówionej kwocie 100zl wsiadłem w auto i pojechałem. Ze względu że ten przystanek był nie daleko mego domu już po chwili przejeżdżałem obok niego. W głowie miałem tysiąc myśli czy dobrze robię czy się zatrzymać, aż w końcu przejechałem i pojechałem dalej. Ale jednak zawróciłem i wróciłem. Zaparkowałem pod ...
    ... sklepem na przeciwko przystanku wysiadłem z auta pomachałem Eli a ona przyszła do mnie i wsiadła do auta na fotel pasażera. Po wejściu do auta powiedziała dzień dobry to ja Ela z którą pisałeś, odparłem iż jest mi miło i mam na imię Michał, jednocześnie zapytałem ja czy zna jakieś fajne miejsce, na co ona odpowiedziała abyśmy pojechali do niej gdyż mieszka sama i nie ma sensu włóczyć się po lasach i gnieść w aucie. Tak. Też zrobiliśmy, jej mieszkanie było dosłownie kilka set metrów od nas a więc już po chwilce parkowałem auto pod jej blokiem a następnie po kolejnej chwili byliśmy już, w mieszkaniu Eli. Po wejściu do środka Ela zamknęła drzwi na klucz, zdjęliśmy buty i kurtki i szybko udaliśmy się do dużego pokoju gdzie stała ława oraz kanapa narożna. Usiedliśmy na kanapie obok siebie, widać było napiętą atmosferę i stres przed tym co nie uniknione. W pewnym momencie Ela przemówiła- Może dasz mi umówione pieniążki- Odparłem oczywiścieWstałem wsadziłem rękę do kieszeni wyjąłem banknot i podałem Eli, która ładnie podziękowała po czym powiedziała- No to chodź tu bliżej do mnie przecież nie będziemy tak siedzieć i patrzeć na siebie, acha masz gumki bo wiesz problemy nam nie są potrzebne- Oczywiście ze mam gumki, odpowiedziałemPrzysunęliśmy się do siebie , położyłem dłoń na jej udzie , nasze głowy zbliżyły się do siebie a nasze usta się spotkały , zaczęliśmy się całować a już po chwili lizaliśmy się , nasze usta języki tańczyły w miłosnym uniesieniu. Cały czas się całując zacząłem ...
«12»