Karolinka - cz.1 - Opowiadania Erotyczne

Karolinka - cz.1

... sporym ładunkiem białego nasienia. Pusciłam jego penisa i obiema rączkami rozmazalam sobie jego spermę po cyckach. Moj kochanek oznajmil mi ze nie ma już siły i wpadł w objecia Morfeusza...

Bedac troszke zawiedziona tym, ze to już koniec zabawy wziełam swoje rzeczy z torby oraz przygotowany przez Marysię recznik i poszłam do łazienki pod prysznic....

W łazience gdy już stałam nago pod prysznicem, usłyszałam jak ktoś wchodzi do łazienki. Chwyciłam więc za ręcznik i zakryłam nim swoje ciało i wyszłam sprawdzic kto wszedl do łazienki. Zobaczyłam Pawła gdy zapytałam co wyprawia i dlaczego wszedł do łazienki odpowiedzial tylko ze mam sie zamknac podszedł do mnie chwycił za szyje i przydusił do sciany. Zdarl z mnie recznik i powiedział ze też chce sie z mną zabawic i tez chciałby bym mu obciagneła.

Zapytałam go: a co z Nati? Odparl tylko: O niczym sie nie dowie po czym chwycil mnie ręką za krocze i włozył mi swój jezyk do ust. Zaczeliśmy sie całować w dosc obleśny sposób, jeszcze nigdy tego tak nie robilam i nie wiem czemu ale strasznie mnie to kręciło po chwili Paweł uderzyl mnie w tylek i powiedzial:

Klękaj suczko. Ukleklam przed jego penisem który był dużo wiekszy od penisa Oskara i zaczełam delikatnie piescic go ręką i języczkiem. Po chwili moj d**gi kochanek na tej imprezie chwycił mnie za włosy i gleboko wepchnal mi swojego penisa do buzi. Po chwili ...

... zaczełam sie dławić, moj partner zauwazyl to i wyjal swoje przyrodzenie z moich ust, podniósl mnie chwycil za posladki podniosl i oparł o scianę nakierunkowując moja rozgrzana pizdeczke na swojego kutasa. Po chwili wsadził mi w cipkę a ja oplotłam ręce wokół jego szyi i delikatnie ujezdzalam w tej pozycji. Paweł stopniowo przyspieszal az zaczął mnie posuwac ladujac kutasa tak gleboko jakby chcial sie nim przebić. Po chwili takiej zabawy zmienilismy pozycje i moj kochanek ruchał mnie w pozycji na pieska. Moja cipka była juz tak mokra... czułam zblizajacy sie orgazm, jęczałam nie bylam wstanie juz opanowac się i nie myślalam o tym czy ktos nas nakryje czy nie. Moje cialo przeszyl ogromny dreszcz i wreszcie doszłam wypuszczajac z sb soczki. Kutas Pawla opuscil moja cipke a ja lezac zmeczona na plecach na podlodze delikatnie masowałam swoją cipkę. Paweł który tez byl blisko konca postawil kutasa pod twarz a ja podniecona zaczelam go obciagac bez uzycia rąk. Kutas kolegi zacząl pulsowac i po chwili wystrzelil ładunkiem prosto do mojej buzki. Ładunek byl spory mimo to polknełam wszystko.

Po chwili wstałam Pawel dal mi buziaka w czólko klepnał w tylek i powiedział mi ze byłam dobrą suczką. Po chwili gdy ochłonelam bylo mi glupio ze do tego doszlo wskoczylam pod prysznic odswiezylam się ubralam i dołączyłam do reszty osób na śniadaniu, które przygotowała Marysia... c.d.n