Dziennik pokładowy (II) – Popatrz na…
Data: 10.10.2019,
Kategorie:
cyberromans,
wizualizacja,
film,
seks Analny,
podniecenie,
Autor: Weronika & Mariusz
... motywacja.
– Sama bardzo lubię „nakręcać” innych widokiem mojego ciała!
– Ojej! Dopiero przed chwilą oglądnąłem Twój filmik. Niesamowite! Jesteś piękna!!! To podnieca jak diabli! Twój chłopak wkłada Ci dildo analnie. To jest niezwykle podniecające. Napisz mi może kiedyś na temat: „Ty, a seks analny”!
– Uwielbiam seks analny. Kiedyś przeżyłam z moim aktualnym chłopakiem swój pierwszy raz. Oboje odebraliśmy to wtedy wspólnie jako coś nowego, coś, czego nie było. Dla nas obojga seks analny był wtedy pierwszym takim doświadczeniem. Od tamtej pory co najmniej raz w miesiącu uprawiamy taki seks. Czasami mam wrażenie, że sprawia mi więcej przyjemności niż zwykły seks. Nie pozwalam sobie w tym na ostre rżnięcie, ale może kiedyś o to poproszę, gdy się jeszcze bardziej rozluźnię.
– Dziękuję Ci Weronika za tą wypowiedź. Nigdy nie słyszałem takiej pozytywnej oceny o tym sposobie kochania się. Zawsze były to wybrzydzania. Ta wypowiedź, już sama w sobie podnieca. Ja kochałem się w ten sposób tylko kilka razy w życiu. W tekstach opowiadań nie ma dobrych opisów seksu analnego. Twoja wypowiedź jest unikalna.
– Wracając do trójkąta, to chyba go nigdy nie zrealizuję z moim aktualnym chłopakiem, mimo że obojgu brakuje nam seksu z innymi partnerami. Chyba oboje się boimy, że trójkąt, zdrada kontrolowana… zabiłaby nasz związek.
– Wspaniałą wizualizacją życia w trójkącie jest film pod tytułem: „Profesor Masterson i Wonder Woman”. To jest o życiu faceta, który wynalazł wykrywacz ...
... kłamstw. – Wczoraj napisałaś, że odpowiadałby Ci trójkąt. Zapewne chodziło Ci o 1 k + 2 m. Ogólnie biorąc, są dwie możliwości – życie w trójkącie albo dodatkowy przyjaciel domu. W każdym razie to jest fascynujące, że szczerze powiedziałaś, że trójkąt by Ci odpowiadał. To mi imponuje. Moje doświadczenie z seansu 1 m + 2 k wykazuje, że było fajnie, ale potem nie było ochoty na powtórkę. Dlatego, gdybym miał żyć na nowo, to dążyłbym do bliskiej znajomości z jakąś drugą parą. Czyli byłby wtedy częsty czworokąt. Najlepiej, gdyby ta para mieszkała blisko.
– Tak, zdecydowanie chodzi o 2 m + 1 k. Kobiety mnie nie kręcą, ale ciekawa jestem, jak to jest ssać kobiece sutki. – Odniosłeś się tylko do filmiku z seksem analnym. Był krótki, ale na jego końcu możesz zobaczyć, jak dochodzę, przy stosunku analnym...
– Oglądnę jeszcze raz…
– Wiesz, bardzo trudno jest włożyć sobie wibrator w mocno nażelowany tyłek. Mam z chłopakiem taki sposób. On wchodzi we mnie w pozycji na pieska, a później na nawilżoną żelem drugą dziurkę napiera wibratorem. Wedy mogę osiągnąć to, czego w inny sposób nie potrafię. Zdarza nam się też pieścić inaczej. W tyłku mam włożony korek, bo wibrator sam się nie utrzyma. Mój chłopak jest nade mną i wkłada mi swojego członka do ust, a dłoń przekłada do tyłu i robi mi palcówkę. W tej pozycji zawsze dochodzę. Nauczyłam się tak kontrolować swój orgazm, że dochodzę razem z nim, ale tylko w tej pozycji.
– Ciekawy opis realizowanej techniki. Muszę to sobie później ...