1. Moj seksowny trener


    Data: 09.09.2023, Kategorie: Geje Autor: patryk ogar

    ... zbudowana, owłosione dłonie. Wszystko było na swoim miejscu. Męski ideał jak dla mnie. Pamiętam wiele razy masturbowałem się do tego zdjęcia. Odpisałem mu, że mi się podoba i jest w moim typie. Ucieszył się więc od razu zaproponował spotkanie. Był wtedy czwartek to on mi napisał, że za tydzień w piątek możemy się spotkać w godzinach wieczornych koło 18 czy coś takiego. Była jesień, wrzesień więc było ciepło. Umówiliśmy się w miejscu publicznym czyli na parkingu takiej galerii. Gdy zbliżała się godzina spotkania, napisałem mu wiadomość na tym lento, żeby podał mi swój numer to jak już będę na miejscu to zadzwonię to się zgadamy gdzie jesteśmy. Podał mi numer i gdy chciałem go zapisać to mnie zamurowało. Numer był taki sam jak do mojego trenera Ryszarda. Nie wiedziałem co mam zrobić ale stwierdziłem, że chcę tego! Stwierdziłem, że zadzwonię do niego na miejscu przed 18 i tyle. Chciałem tego bardzo. Godzina 17;50 dzwonię do niego, odebrał i od razu-No Hej! Patryk Co tam?Nie wiedziałem co mam powiedzieć i zmyślam-Witam trenerze, chciałbym się z trenerem spotkać bo mam myśli w głowie żeby przestać grać w piłkę-Dlaczego? Coś się stało?-Nic, po prostu już się chyba wypaliłem ale chciałbym osobiście porozmawiać. Mogę się z trenerem spotkać dzisiaj?-Wiesz co Patryk, bardzo chętnie ale wolałbym jutro. Jutro jest sobota to zadzwonię to się ustawimy. ok?-Ok. To do jutra trenerze.-Do jutra!I się rozłączyliśmy. Serce biło mi jak szalone. Dochodziła godzina 18 a będąc na parkingu nie ...
    ... widziałem go.Dzwonię jeszcze raz-Znowu Ty Patryk? Co tam?-Trenerze, to ja się z trenerem umówiłem przez ten portal.Nagle zapadła cisza i się rozłączył. Nie wiedziałem co mam zrobić. Siedziałem przed wejściem do galerii i myślałem. Minęło może z 15 minut nagle dzwoni trener Ryszard. Odbieram po chwili i słyszę-Gdzie jesteś?-Przed wejściem do galerii-Przejdź na parking za galerie ja tam stoję autem.- Już idęSerce biło bardzo mocno. Bałem się ale jednocześnie czułem się podniecony. Widzę go, stoi obok swojego samochodu był to jakiś range rover, nie znam się na autach ale był to duży samochód. Stał w młodzieżowej bluzie, okulary przeciwsłoneczne zarost dwudniowy twardy, spodnie dresowe i buty takie młodzieżowe białe. Wyglądał bardzo seksownie. Podszedłem do niego podałem rękę na przywitanie. Podając mi rękę powiedział-Wsiadaj.I wskazał na auto. Usiadłem po stronie pasażera i zaczęliśmy rozmawiać. Na początku zapomnieliśmy, że się umówiliśmy i zaczęliśmy gadać o piłce. Jak treningi i mecze. Minęło może z 20 minut nagle weszliśmy na temat naszego spotkania. Było mu nie na rękę, że to jestem ja bo znam jego zonę i całe życie prywatne. Mówił, że sam był bardzo ostrożny pisząc ze mną i miał to być jego jednorazowy skok. I tak rozmawiamy i nagle nie wytrzymałem. Spojrzałem na jego usta na ten zarost i rzuciłem się na niego z pocałunkiem w usta. Odepchnął mnie.-Co ty robisz?!-Przepraszam.Było mi głupio i czułem, że palę buraka. Nagle położył rękę na moim ramieniu i powiedział.-Śmiało, teraz ...