Sebastian i starsza siostra
Data: 23.09.2023,
Kategorie:
Incest
Pierwszy raz
Autor: Tartakus
... doprowadzić się paluszkami do rozkoszy. Gdy wracała autobusem, zaczęła myśleć o swoim bracie, który siedzi w domu i zapewne jest na nią napalony. Przypominała sobie moment, jak podczas szamotaniny spuścił się na jej spodnie, była coraz bardziej podniecona i napalona na Sebastiana. Postanowiła, że gdy wróci do domu, to spróbuje namówić go na seks. Alkohol sprawiał, że wszelkie opory, które do tej pory czuła, teraz wydawały się jej irracjonalne. Wróci, rozbierze się przed nim, powie, czego chce i już. Jej brat na pewno chętnie ją zadowoli. Niestety, okazało się, że w domu nie będą sami z Sebastianem – cała rodzina była w komplecie. Matka, ojciec i ich siostra siedzieli w dużym pokoju i oglądali telewizję. Sebastian jak zwykle grał u siebie na komputerze. Patrycja weszła do jego pokoju, podeszła do niego i powiedziała do niego delikatnym głosem:
- Sebastian...
- Co? – spytał, odwracając się do niej.
Złapała go za ramiona, gładząc je delikatnie swoimi dłońmi, którymi następnie zaczęła głaskać go po szyi.
- Chcesz mnie? – spytała niepewnie, siadając mu na kolana.
Sebastian nie wiedział, co odpowiedzieć, nie wiedział nawet, o co dokładnie chodzi jego siostrze.
- Co masz na myśli? – spytał.
Patrycja poruszała seksownie pupką, sprawiając, że w majtkach jej brata robiło się coraz mniej miejsca. Zbliżyła swoją twarz do jego, chuchając w jego stronę alkoholem. "Znowu jest pijana. Znów jest okazja. Teraz albo nigdy" – myślał sobie Sebastian.
- Czy chcesz się ze ...
... mną bzykać – powiedziała Patrycja.
- Tak, bardzo chcę – odpowiedział Sebastian nieśmiało – od tygodnia o niczym innym nie marzę.
- Naprawdę? Ja też.
- Naprawdę. Zróbmy to – powiedział Sebastian, pieszcząc przez ubranie ciało siedzącej mu na kolanach siostry.
- Ale gdzie? Chyba nie tutaj, przecież wszyscy są w domu.
- Hmm, to nie wiem gdzie. Możemy poczekać, aż zostaniemy sami.
- O, co to, to nie – powiedziała Patrycja. Nie zamierzała z tym czekać ani chwili dłużej. Miejsce było dla niej mało ważne, liczyło się tylko to, by zrobić to teraz. – Nie będę dłużej czekać, chcę już to zrobić.
Sebastian również nie zamierzał przepuścić takiej okazji. Wkładając ręce pod koszulkę swojej siostry, zastanawiał się, gdzie by się mogli udać.
- Chodźmy do piwnicy, tam prawie nigdy nikt nie zagląda – rzekł po chwili szybkim, zmienionym z podniecenia głosem.
- Dobra – szepnęła mu do ucha Patrycja – starzy nie wiedzą, że już wróciłam od znajomych, więc wyjdę teraz z domu i pójdę do piwnicy, a ty im też powiedz, że gdzieś wychodzisz, żeby cię nie szukali. Wymyśl coś. Będę czekać w piwnicy. – Tylko pośpiesz się, bo długo nie wytrzymam – dodała z uśmiechem.
Wstała z jego kolan i wyszła po cichu z mieszkania.
Sebastian początkowo nie wiedział, co wymyślić rodzicom. Nie miał znajomych, z którymi by gdzieś wychodził, a nie chciał, by jego wyjście wydało się podejrzane. W końcu powiedział, że musi iść do kolegi z klasy, by oddać mu zeszyt i może chwilę u niego posiedzi i ...