Młodsza siostra cz.4
Data: 01.10.2023,
Autor: mathias136
Nie mógł się już doczekać chwili w której wsunie swojego penisa w młodszą siostrę. Mimo to wiedział, że nie musi się spieszyć, chciał żeby była podniecona i wilgotna. W pewnej chwili złapał ją za ramiona i przewrócił na brzuszek. Zaczął gładzić opuszkami palców jej plecki, a potem całował ją wzdłuż kręgosłupa schodząc coraz niżej. Nic nie mówiła, ale wiedział, że sprawia jej ogromną przyjemność. Spojrzał na jej tyłeczek, który był schowany pod spodenkami. Przejechał nosem wzdłuż jej kręgosłupa, a potem po spodenkach. Pachniała cudownie, jej zapach sprawiał, że miał na nią jeszcze większą ochotę. Wsunął dłonie w nogawki jej spodenek i zaczął powolutku zsuwać je z pośladków Madzi. Miała na sobie czarne figi w których wyglądała naprawdę seksownie.
Jego myśli krążyły już wokół jej nagich pośladków, ale wiedział, że jeśli wytrzyma jeszcze trochę to potem będzie miał jeszcze większą frajdę. Zsunął spodenki do końca i rzucił je w kąt, po czym odwrócił swoją siostrzyczkę z powrotem na plecki i obdarzył ją kolejnym namiętnym pocałunkiem. Może i była nieśmiała i skromna, ale całowała naprawdę cudownie. Z każdym kolejnym pocałunkiem nabierała pewności siebie i coraz odważniej używała języczka. Chwycił zębami jej dolną wargę i delikatnie ją ciągnął, co bardzo się jej spodobało. Zamruczała jak mały kotek, co sprawiło, że jego kutas miał coraz większą ochotę ją spenetrować.
Jego dłoń powędrowała na jej podbródek i delikatnie muskał go palcami. Potem przejechał dłonią po jej różowym ...
... policzku i odgarnął jej długie włosy wplątując w nie palce. Nie mógł już dłużej wytrzymać, musiał zobaczyć ją nago. Jego dłonie przejechały po jej brzuszku i zatrzymały się przy jej majteczkach. Po chwili wsunął w nie palce i zaczął zsuwać je w dół. Madzia położyła swoje dłonie na jego nadgarstkach i poprosiła, żeby tego nie robił.
- Czemu Księżniczko? Przecież widzę, że Ci się podoba – zapytał z uśmiechem.
- Jest bardzo miło…ale wiesz…głupio mi bo… - plątała się nie widząc co powiedzieć, wstydziła się tego, że jest wilgotna. A on jakby czytając w jej myślach po chwili dodał:
- Te wszystkie pieszczoty były właśnie po to, żebyś zrobiła się mokra między nóżkami, więc się nie martw. Będzie fajnie, zaufaj mi – nakręcał się coraz bardziej, a jego słowa uspokoiły Madzię, która zabrała ręce.
- Grzeczna dziewczynka – uśmiechnął się i zsunął z niej majteczki, próbował się powstrzymać, żeby nie spojrzeć na jej myszkę, ale nie mógł się opanować. Podniecenie było już zbyt duże, więc jego wzrok powędrował nieco niżej. Tak jak się spodziewał jej dziewicza cipka wyglądała doskonale. Zaczął całować ją po wewnętrznej stronie ud, gdzie jej skóra była jeszcze delikatniejsza. Spojrzał na buzię swojej siostry. Miała przymrużone oczy, otwarte usta i wypieki na twarzy. Było jej cudownie, ale nie dziwiło go to – wiedział jak rozpalić dziewczynę, a jego siostra nie miała żadnego doświadczenia, więc łatwo było ją rozpalić.
Jego usta przesuwały się od jej kolan, wzdłuż ud, aż wreszcie ...