U WUJOWSTWA
Data: 21.10.2023,
Kategorie:
Dojrzałe
Tabu,
Hardcore,
Autor: wojec
Zdarzyło się to trzy lata temu , jak co roku ,pojechałem do cioci na wakacje Mieszkała w małym miasteczku z wujem w wielkiej willi . Miałem wtedy 16 lat . Ciocia nie miała dzieci , byłem dla niej jak syn. Lubiła przytulać mnie ,zawsze mi słała łóżko i całowała na dobranoc.
Tego roku przyjechałem jak zwykle na samym początku wakacji, dostałem do dyspozycji pokój zaraz przy sypialni wujostwa. Wieczorem ,po kolacji wujek wyjął włoskie wino.
-To na powitanie naszego gościa-zwrócił się do mnie z toastem. Bardzo wyrosłeś i zmężniałeś od zeszłego roku gdy widzieliśmy się ostatnio-wtrąciła się ciocia. Przysiadła się do mnie i położyła swą małą, ciepłą dłoń na mym kolanie.
-A jak tam sprawy sercowe?- spytała niespodziewanie, masz już jakąś pannę??
Speszyłem się nieco tym obcesowym pytaniem:
-Nie, ciociu.
Ciotka drążyła temat :
-A jak ,, te’’ sprawy u ciebie?
Spuściłem głowę i bąknąłem:
-No ja jeszcze nie...
-Znaczy jesteś jeszcze prawiczkiem? -upewniła się.
-Daj chłopcu spokój –wziął mnie w obronę wujek.
-Nie wtrącaj się !-burknęła ciotka- chcę właśnie chłopcu pomóc.
-Widzisz jest tak-ty masz swoje problemy a my z wujkiem swoje. Jesteśmy już ponad 20 lat ze sobą i tradycyjny seks już nas znudził –nawet wujkowi nie chce ostatnio stawać fiut.
-Daj spokój-ponownie usiłował zmienić temat wujek.
-Cicho! -prawie krzyknęła-od razu było widać kto rządzi w tym związku. Postanowiłam wprowadzić jakieś urozmaicenie i rozglądam się za kimś trzecim do ...
... trójkąta! Nawet szukałam już na czacie w Internecie -ale to zawsze ryzykowne na kogo się trafi.
-Więc może ty??
-Ja?- zaschło mi w gardle.
-A co nie chcesz? -nie podobam ci się bo jestem za stara?? A jeszcze rok temu podglądałeś mnie przy każdej okazji-stwierdziła z udanym oburzeniem.
-Nie, cioteczko ,nie-ja bardzo ,bardzo chętnie –ale nie wiem czy sobie poradzę!!- pospieszyłem z wyjaśnieniami i dla kurażu wychyliłem jednym haustem kolejny kieliszek wina.
-To żaden problem, dla nas to też będzie nowość –nikt nie będzie się z ciebie śmiać jak coś pójdzie nie tak-przecież wszystko zostanie w rodzinie-zaśmiała się gardłowo wyraźnie podniecona.
-No to co ?-nie traćmy czasu! Najpierw coś dla panów na rozgrzewkę. Włączyła cichą, zmysłową muzykę i rozpoczęła przed nami strip-tease. Ciocia była w idealnym typie takiego małolata jak ja-pulchna brunetka z dużym biustem, szerokimi biodrami i wypukłym pokaźnym tyłeczkiem w wieku nieco ponad czterdziestkę. Wujek był niższy od niej, mocno łysawy ze sporym już brzuszkiem. Nie mogłem od niej oderwać oczu tak, że wydawało mi się ,że minęła tylko chwila gdy stanęła przed nam i zupełnie naga, z lekko rozstawionymi nogami między którymi uwydatniało się jej wydatne, wygolone gładko krocze . Wewnętrzne wargi sromowe zwisały nieco poza te zewnętrzne a u szczytu szparki mogłem dostrzec zarys jej wydatnej łechtaczki.
-Czy ja się jeszcze do czegoś nadaję?- spytała uwodzicielsko.
Ledwo zdążyłem wyszeptać :-Tak-a już stała przy ...