-
Niki i sex z wlascicielem mieszkania
Data: 16.10.2019, Kategorie: Anal Autor: Viola May
Gdy mieszkałyśmy już dłuższy czas, a seks z Markiem stał się nieodłączną częścią naszego życia, zapragnęłam spróbować czegoś nowego i dlatego pewnego razu, już po seksie, zapytałam Marka czy nie chciałby spróbować seksu analnego. Zwierzyłam się Anicie z mojego pomysłu, ona próbowała, ale nie podobało jej się, więc nie chciała już tego, ale radziła mi samej się dowiedzieć. Marek się zgodził i strasznie napalił. Przyszedł wieczorem jak zwykle, wyglądał inaczej, wiedział co za chwilę się stanie. Widać było, że bardzo mu się podoba ten pomysł, robił to wcześniej, ale nie chciał nas zmuszać, a ja chciałam zobaczyć czy mi się spodoba. Umówiliśmy się, że następnym razem pokaże mi jak to się robi. Ja również nie próżnowałam, obejrzałam dziesiątki filmów z seksem analnym i byłam gotowa na pierwszą próbę. Mój właściciel powiedział, że przyniósł żel, który nam lekko pomoże, żebym się niczym nie martwiła i oddała w jego ręce. Jak powiedział tak zrobił, lizał moją cipkę z taką zawziętością, jakby od tego zależało jego życie. Wkładał głęboko palce i doprowadzał mnie to szału, wtedy zszedł trochę niżej i zaczął lizać mój anus, jak już był cały mokry, poślinił palec i powoli wszedł nim do środka sprawdzając moją reakcję. Nie było źle, było ...
... wręcz dobrze, poprosiłam aby spróbował dwa palce. To było niesamowite, nie wiedziałam, że to może sprawiać przyjemność, było mi dobrze. Następnie wstał i nałożył sobie porządną ilość żelu, wysmarował się i wszedł we mnie powoli, bardzo delikatnie, wiedział, że to mój pierwszy raz. Czułam się jak dziewica, a on czul powagę tej chwili, czuł, że to przełomowy krok w mojej seksualności i że chciałam przeżyć go z nim. Kiedy już był w środku zaczął się poruszać coraz szybciej, widać było że bardzo mu się podoba i mi się podobało, o tak podobało mi się bardzo i chciałam jeszcze, ale Markowi podobało się aż za bardzo i doszedł chwilę potem. Potem położył się obok i tak chwilę leżeliśmy. Była to dla mnie nowość, bo zawsze się ubierał i wychodził od razu, ale teraz czuł, że musi zostać, że musi ze mną to omówić, że musi mnie wysłuchać i tak było. Powiedział mi jak dobrze mu była, jaka była wspaniała i że z chęcią to powtórzy jeżeli tylko będę miała na to ochotę. A ja miałam, chciałam więcej, dłużej i głębiej. Chciałam doznawać nowych rzeczy, uczyć się i wykorzystywać je z nowymi partnerami. Chciałam być wykorzystywana i sama chciałam wykorzystywać, a przy tym dobrze się bawić i dobrze zarabiać, bo na tamten moment to było dla mnie najważniejsze.
«1»