Na ostro z przyjacielem - Opowiadania Erotyczne

Na ostro z przyjacielem

Mam na imię Ada i mam 18 lat. Jestem niezwykle uległa, kocham dominatorów. Wiązania, poniżanie i klapsy - wszystko to uwielbiam. Jestem szczupła, mam niewielkie piersi i kształtny tyłek. Ostatnio pisząc z przyjacielem opowiadaliśmy sobie o wszystkim co związane z seksem. Okazało się, że on lubi dominować. Umówiliśmy się na następny dzień. Kazał mi przyjść bez bielizny, w kabaretkach, zakolanówkach, krótkich spodniach i jakiejkolwiek koszulce. Kiedy zapukałam do drzwi otworzył mi on, wysoki 19-letni brunet z ciemnymi oczami. Powiedział mi, że mam się rozebrać i pozować do fotek w samych kabaretkach i zakolanówkach. Sfotografował mnie bardzo dokładnie i powiedział:

-Mała, od dzisiaj widujemy się codziennie, jesteś moją suką. Jeżeli komukolwiek o tym powiesz, te zdjęcia wylądują w sieci.

-okej-odpowiedziałam i dostałam policzek

-od dziś mówisz do mnie Panie!

-Tak, panie

Czułam że mi mokro, on przywiązał mnie do blatu w kuchni i wziął spinacze do prania. Przypiął mi je na sutkach i wargach sromowych, a potem zakazując orgazmu zaczął robić mi minetkę. Nie udało mi się powstrzymać orgazmu...

-Co to było, suko?!

-Wybacz mi panie...

Odwiązal mnie od stołu i zaczął nadziewać na swojego ogromnego, stojącego kutasa. Krztusiłam się cały czas, a on nie przestawał. 23 centymetry to zbyt dużo na moje gardło. Kiedy doszedł musialam sprzątnąć wszystko języczkiem. Kiedy skończyłam zdjął ze mnie klipsy i zaczął macać brutalnie moje piersi. Chciałm się wyrwać, gdyż to było bolesne. Później usiadł i kazał mi postawić swojego penisa. Gdy ten stał już na baczność musialam na nim usiąść. Czułam się jakby coś mnie rozrywało od środka. Nie byłam już dziwicą ale ten kutas był ogromny! Brał mnie przez 20 minut, oboje doszliśmy równocześnie. Zeszłam z niego a on powieddział:

-Wypad Suko, ubierzesz się na zewnątrz!

Wybiegłam z jego domu i szybko się ubrałam. "Jutro powtórka" przemknęło mi przez głowę.

Jeżeli chcecie kolejną część, to dajcie znać!

-