Agnieszka i jej mężczyźni cz.4
Data: 20.11.2023,
Kategorie:
Anal
Tabu,
Hardcore,
Autor: AgaFM
... Felek... – nie przejmuj się tym, nic złego przecież sobie ani nikomu tym nie robimy...
- No wiem... czasami po prostu sobie myślę, że jestem taką wyuzdaną perwiarą, że aż wstyd!
- Żaden wstyd siostrzyczko... – pocieszył ją. Wcale nie myślał, że siostra jest jakoś nieprzeciętnie zboczona, może trochę, ale na pewno nie bardziej niż on sam. Niektóre pomysły jakie chodziły mu czasami po głowie mogłyby ją nieźle zszokować. Jednym z nich było na przykład sikanie na nią razem z ojcem, albo spuszczanie się jej do posiłków. Chętnie zobaczyłby jak Agnieszka je kanapkę z szynką polaną jego spermą albo jak bierze sobie takie kanapki do pracy. Coraz częściej miał też ochotę zwierzyć się komuś ze swojego romansu z piękną siostrzyczką. Fajnie by było gdyby był tam ktoś kto wie, że ją posuwa i gdyby na przykład spotykali się w większym gronie w którym mógłby poopowiadać jak to ostatnim razem ruchał ją przy kuchennym stole. Ten sam pomysł chodził po głowie również i jej. I to od dłuższego czasu niż Felkowi. Aga była wręcz pewna, że niebawem znajdzie się ktoś kto pozna jej największy sekret i wiedziała nawet kto to będzie. Była to oczywiście Lilka. Ta z którą Aga spała, która zachęcała ją do przespania się z jej chłopakiem i sama była o krok od przespania się z jej bratem. A po tym jak sama zwierzyła się jej, że sypia ze swoją siostrą Moniką Aga nie miała już żadnych wątpliwości. Lilka dowie się, że jej najlepsza przyjaciółka i jej brat to para namiętnych kochanków którzy sypiają ze ...
... sobą od ponad pięciu lat. Ta informacja na zawsze zmieni ich życie podobnie jak ta którą przekazała jej Lilka.
- Ale fajne cycki ma ta Ania, co? – wycedziła po dłuższej chwili ciszy.
- Ano, fajne, fajne... duże... – odparł Felek pogrążając się w marzeniach.
- Nie to co moje... ledwo widoczne...
- Heheh... daj spokój wcale nie są aż takie małe... – pocieszył siostrę.
- A chciałbyś, żeby były większe?
- Ale jak to?
- No normalnie... bo wiesz... od dłuższego czasu już myślę sobie o ich powiększeniu...
- No coś ty... poważnie? – zdziwił się Felek.
- Noo... chcę mieć większe... nie takie małe które ledwo czuć w ręce jak się je dotyka... co o tym myślisz...
- No cóż... – zastanowił się chwilę Felek – mi się i tak podobają takie jakie masz, ale jak chcesz je sobie powiększyć to nie będę cię zniechęcał, bo i tak mi się będą podobały i tak...
- A skąd wiesz?
- Bo ciągle będą twoimi cyckami...
- Ale sztucznymi...
- No tak... dlatego mówię... decyzja należy do ciebie... – odrzekł. Nie dość, że teraz siostra była dla niego mega atrakcyjną i seksowną kobietą, to jeszcze z większymi cyckami, stanie się chyba jego Afrodytą.
- Chyba to zrobię... mam odłożone tyle, że spokojnie mi wystarczy na operację...
- Spoko...
- W końcu bym jakoś wyglądała w bikini... i w tych wszystkich seksownych bieliznach które dla ciebie kupuję...
- Nooo... a ja w końcu mógłbym wsadzić ci między cycki...
- Ahh no tak... tobie to tylko jedno w głowie... – ...