Agnieszka i jej mężczyźni cz.4
Data: 20.11.2023,
Kategorie:
Anal
Tabu,
Hardcore,
Autor: AgaFM
... Aga była dorosła i doskonale zdawała sobie sprawę z tego co robi. Współżyła ze
swoim tatą i bratem jednocześnie i odpowiadało jej to. Nic ani nikt nie był w stanie jej od tego odwieść. Związek z nimi sprawiał, że czuła się najszczęśliwszą kobietą na świecie mimo iż był to związek zakazany który musiała cały czas utrzymywać w tajemnicy przed światem. Ale jak to w życiu bywa, wszystko wymaga jakichś poświęceń. Teraz leżała sobie ona w wygodnym hotelowym łóżku z telefonem pod ręką i myślała sobie co też porabiają jej mężczyźni w domu bez niej? Obaj pewnie chcieliby by była teraz w domu i uszczęśliwiała ich przed snem. Sama czuła się podobnie. Brakowało jej ich bliskości, zwłaszcza Felka. Ostatnio coraz bardziej zbliżali się do siebie. Widać to było jak na dłoni. Coraz bardziej osobiste wyznania, częstsze stosunki z coraz częstszymi wytryskami w pochwę sprawiały, że Aga nie tylko nie mogła przestać myśleć o bracie ale i też pożądała go jeszcze bardziej. Śmiało mogła przyznać, że kochała go na zabój, już nie tylko jako brata ale jako faceta. Dała mu do siebie pełny, nieograniczony dostęp. Mógł z nią robić co chciał, pieprzyć ją, spuszczać się na nią, w nią, nawet sikać – choć do tego jeszcze nie doszli. Mógł ruchać ją w dupę... nie tylko w domu, ale i poza nim, nawet u niej w pracy jak ostatnio. Czekała też aż w końcu spuści się jej w odbyt... bo też tego jeszcze nie robił mimo iż uprawiali anal od dawna. Była otwarta na wszystkie jego pomysły i propozycje. Zawsze uległa ale i ...
... ostrożna. Potrafiła odmówić gdy przesadzał, ale zawsze szukała kompromisu. I ciągle chciała więcej... mimo iż nie zawsze dawała to po sobie poznać i czasami nawet grała niedostępną czy obojętną. Zawsze chciała więcej, doznań, podniet, emocji... wszystkiego. A Felek jak nikt inny dostarczał jej tego wszystkiego za każdym razem.
Ona zaś odpłacała mu się jak tylko mogła. Rodzeństwo idealne. Pomijając drobny fakt, że
ruchali się częściej niż króliki to mogliby uchodzić za wzór do naśladowania. Tymczasem leżąc, postanowiła napisać jeszcze do Felka zanim pójdzie spać na dobre. Miała nadzieję, że brat jeszcze nie śpi...
- A: Śpisz już? – zaczęła. Odpowiedź przyszła niemal natychmiast co bardo ją ucieszyło.
- F: Nie... ale już leżę... – odpisał brat.
- A: I co tam w domu?
- F: A nic... nudy... ale sobie pogadałem z ojcem trochę przy kolacji...
- A: Naprawdę? I o czym dyskutowaliście?
- F: A o wszystkim... ale głównie o tobie hehe... jak nigdy ej...
- A: A dokładniej?
- F: Poopowiadaliśmy sobie trochę o naszych relacjach z tobą. Dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy...
- A: Na przykład jakich? – zainteresowała się Aga.
- F: Ano na przykład tata powiedział, że nigdy się w ciebie nie spuszczał i wyraził swoje niezadowolenie z faktu, że ja to robię... stwierdził, że chociaż chciałby się w końcu doczekać wnuka to nie takiego spłodzonego przez jego własne dzieci hehe...
- A: O jaaaa... no i co mu powiedziałeś?
- F: No, że uważamy i w ogóle... ale ...