Agnieszka i jej mężczyźni cz.4
Data: 20.11.2023,
Kategorie:
Anal
Tabu,
Hardcore,
Autor: AgaFM
... potęgę, głównie w domu, ale ostatnimi czasy zaczęli też odkrywać uroki kochania się w mniej odpowiednich miejscach. Czuli do siebie niepohamowany pociąg seksualny mimo iż byli bratem i siostrą i zawsze pieprzyli się będąc tego świadomymi. O tym jak bardzo Aga była oddana swojemu bratu świadczył chociażby fakt, że pozwalała mu na kończenie w jej wnętrzu co też ostatnimi czasy wykorzystywał nagminnie. Przed jej wyjazdem w ciągu ostatnich kilku miesięcy nie było dnia, żeby się nie spuścił w jej cipę. Zrobił to nawet w dniu kiedy odwiedzały ją kumpele. Chodziła wtedy z cipą pełną jego spermy dopóki nie znalazła chwili na udanie się do łazienki i pozbycie się zbędnego balastu. Podobnych wspomnień mieli na swoim koncie naprawdę sporo.
W końcu nastał ten ostatni wieczór oczekiwania. Felek z ojcem siedzieli w salonie i
i patrzyli w telewizji jakiś film. Obaj wypili też jak to przy sobocie po kilka piwek i Felek liczył na to, że pociągnie ojca przez to za język. Lubił bowiem słuchać jak ten opowiada mu o swoich relacjach z córką.
- To o której jutro jedziesz po Agę? – zagadnął w pewnym momencie ojciec.
- Jakoś po południu... ma mi jeszcze dać znać jak będą dojeżdżać...
- Pewnie nie możesz się już doczekać, co?
- Pewnie... a ojciec nie?
- Ba... w końcu zjemy porządny obiad – odrzekł, chociaż Felkowi nie do końca o to chodziło.
- Noooo... to też... heh – zaśmiał się.
- Tak tak... wiem o co ci chodziło... ty pewnie nie możesz się doczekać nocy którą spędzicie ...
... razem...
- Heh... Aga liczy, że spędzimy ją we trójkę... mówiła, że stęskniła się za nami tak samo...
- Wy i ten wasz trójkąt... widzę, że nie odpuścicie tego...
- To ona tego chce... a ja po prostu nie chcę jej zawieść... w końcu obiecałem jej, że cię do tego namówię...
- Wy oboje mnie do tego namawiacie...
- No to nie daj się więcej namawiać ej... mówię ci, że będzie zajebiście... damy jej nieźle popalić... tak ją wyruchamy, że przez tydzień nie będzie mogła chodzić... albo przynajmniej odechce jej się trójkątów i będziesz miał na jakiś czas spokój haha...
- Nie wiem co wy w tym takiego fajnego widzicie...
- No weź ej, nie gadaj, że cię takie coś nie kręci...
- No nie wiem... – odrzekł nieco zmieszany ojciec.
- Wyobraź sobie tylko... jak będzie jęczała gdy będziemy ją pieprzyć we dwóch...
- Nie wystarczy ci jak słuchasz jak jęczy gdy sam ją posuwasz?
- Nie, bo chcę też zobaczyć jak ty to robisz... jak pieprzysz swoją kochaną córeczkę...
- Ahaaa... no to teraz już wiem dlaczego ci tak spieszno do tego... chcesz zobaczyć jaka twoja siostrzyczka robi to ze swoim starym, hmm? - a po chwili dodał – Ale przecież widziałeś nas wtedy... tej nocy co nas nakryłeś...
- No tak... i co tam widziałem... tyle co nic... jak na tobie podskakuje...
- Żeś się pewnie wtedy nieźle zdziwił co... – spytał wspominając tamten wieczór ojciec.
- No trochę... na początku myślałem, że robiła to z kimś innym... ale wtedy pamiętam, że zobaczyłem jak wstajesz a ...